Dolina Białej Wody - Lato

[variusana]

Chcę odwiedzić Dolinę Białej Wody, i w związku z tym pytanie: czy wystarczy sam dowód osobisty aby ruszyć tym szlakiem czy potrzebny jest też jakiś bilet skoro to terytorium Słowacji (jak np. w polskich górach bilet TPN)?

Z góry dziękuję za odpowiedź

[Pati]

Na Słowacji nie płacisz za wstęp na teren parku jak w Polsce, bo najczęściej już w nim jesteś...
Dowód na przekroczenie granicy jest potrzeby, oczywiście nowy

[variusana]

Jeszcze 1 pytanie, jak ta dolinka ma się 'trudnościowo' jeśli chodzi o początek czerwca? Wraz z przyjaciółmi mamy małe doświadczenie na szlakach górskich..

[jck]

jeśli chodzi o początek czerwca?

Przede wszystkim będzie wtedy zamknięty od Polany Białej Wody, więc wchodząc wyżej łamie się prawo TANAPu. By Dolina Białej Wody miała sens musi być sucho- od Polany pod Wysoką do progu Doliny Litworowej idzie się przez gęsty las z potężnym poszyciem: gdy będzie morko po przejściu tego odcinka będzie się kompletnie przemoczonym. O trudnościach będzie też decydował finał, który się wybierze:
Polski Grzebień- usypiste podejście, gdy będzie zlodowaciały czerwcowy śnieg może się to okazać nawet plusem /wziąść trzeba pod uwagę, że zejście do Doliny Wielickiej jest nieco trudniejsze/.
Rohatka- niewielkie trudności /łańcuchy/, żleb w którym napewno będzie jeszcze śnieg.
To tyle z mojej strony. Powodzenia.

[jck]

Do samego Zmarzłego Stawu powinno być według mnie już w miarę łatwo.

Jednak samego lasu bym się nie obawiał bo choć jest rozległy to podejście nim nie będzie trudne bo podejście wznosi się bardzo powoli.

Masz rację. Ja nie pisałem w kontekście trudności tego odcinka, a jedynie braku większego sensu w przypadku niekorzystnych warunków. Odnośnie wyboru kierunku to opisałem to co można spotkać na szalkach już po rozwidleniu.

te informacje zawsze się przydadzą, gdyby chcieli coś dalej przechodzić.

Jeśli dojdzie się na Polski Grzebień bądź Rohatkę warto znać drugą stronę chocby ze względów bezpieczeństwa, nawet jeśli w planach jest powrót tą samą drogą.

[variusana]

do 15 czerwca szlaki Słowacji w Tatrach są zamknięte

Wielka szkoda

[Królik]

że do 15 czerwca szlaki Słowacji w Tatrach są zamknięte.

Nie wszystkie tylko te powyżej schronisk.
Tu link do zamkniętych szlaków w Tatrach Słowackich:
http://www.vysoketatry.org/turystyka/zamkniecia.html

[Anonymous]

Jak to w końcu jest?? Szlaki zamknięte do 15 czerwca, a mapy obowiązują od 1 lipca?? Ktoś zna logiczną odpowiedź??(':roll:') Czyli jak będzie śniegowo jeszcze to sobie mogą albo nie zamknąć dodatkowa na 2 tygodnie?? Taki bonusik??

[Pati]

Z tego co wiem to do 15 czerwca są zamknięte powyżej schronisk.
Potem można śmiało działać.
A jeśli tam jest śnieg, to raczej nie ma to znaczenia, raczej trzeba go wydeptać...
Akurat nie słyszałam, żeby przedłużono kiedyś tą "kwarantannę" na po 15 czerwca.

Może jeszcze Królik będzie wiedział więcej, bo częściej tam bywa

[Królik]

Od 16 czerwca szlaki są OTWARTE.
Jeszcze nigdy się nie zdarzyło, ja w każdym razie nie słyszałem o takim przypadku od 10 lat, żeby Słowacy po tym terminie jakiś szlak zamknęli.
Jak dużo śniegu to trza raki i czekan i/lub szlak przedeptać, jak mówi Partycja

[Anonymous]

Witam wszystkich pasjonatów gór.
W sierpniu wybieram się z żoną i 12 letnim synem na kilka dni w Tatry.
Planuję pójść z nimi do Doliny Białej Wody.
W tamtym roku spoglądaliśmy w jej kierunku z Rusinowej Polany.
Wiem, że dolina długa. Czy damy radę dojść do Litworowego stawu?
jaka jest stromość szlaku, a dalej? Czy Polski Grzebień jest realny?
Powrót byłby raczej tą samą drogą.
Na pewno wielu ludzi tym szlakiem podążało dlatego proszę o pomoc.
Pozdrawiam.

[Dzwonek]

To bardzo długa trasa, ale bez żadnych trudności; wymaga jedynie sporo samozaparcia
Podejście zaczyna się właściwie za Polaną pod Wysoką, ale nie jest strome.
Jeżeli powrót tą samą drogą i w każdym momencie można zawrócić, nie powinno być problemu z określeniem jej długości - zależy ile godzin wędrówki rodzina jest w stanie znieść.
Widoki znad Litworowego Stawu bezcenne

[zbig9]

Tak jest długa i łatwa trasa.

Parę zdjęć tutaj:
http://picasaweb.google.pl/zbigniew523/ ... ka06092008#

W Litworowym myję ręce.
Doszliśmy na Małą Wysoką i wracaliśmy tą samą drogą. Dało zdrowo w kość. Jeszcze jedno: zupełnie pusty szlak - mimo soboty i pięknej wrześniowej pogody.

Frysztak? Gdzie to jest?

[Anonymous]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Zdjęcia piękne.
Z tego co widzę do Litworowego powinniśmy dojść.
Frysztak? to ładna miejscowość na podkarpaciu (tak pomiędzy Jasłem a Strzyżowem)
Jeszcze odnośnie mojej wyprawy. Jak tam jest z niedźwiadkami?
Serdecznie pozdrawiam.

[Anonymous]

Spokojnie- jakby był jakiś sprawiający problem, pewnie by go odstrzelili- ostatnio skuteczna metoda...