Mi się wydaje że 6 godzin to za mało. WJeśli ktoś by chciał przejść ten odcinek w 6 godzin to mógłby chyba sobie dużo biedy narobić. W każdym bądź razie nie polecam takigo pośpiechu.pawelk pisze:normalnie Perć od Zawraru do Krzyżnego idzie sie 6 godzin, ale to zależy bardzo od warunków w tym od frekwencji, jak jest tłok przy lancuchach to może być znacznie dłużej, niestety szczególnie w sierpniu nie rzadkie są niemla kolejki przed łańcuchami. Ja odcinek od Skrajnego granatu po Kozi Wierch szedłem jakieś 1,5h.
Orla Perć a łańcuchy
Moderatorzy: adamek, Moderatorzy
nie no tak na zdrowy rozsądek na 1 dzień jest dobrze zrobić od Przełęczy Swinickiej przez Swinicę, zawrat, do Koziego i potem np. nocleg w Dolinie Pięciu Stawów, a na drugi dzień od Koziego przez Czarne Sciany, Granaty, Buczynowe Turnie do Przełęczy Krzyżne - i stamtąd w doline czy wręćz do Zakopanego. To daje wielką górską satysfakcje a nie jest śie zrypanym jak po wojnie!!
tylko please uważać najpierw sobie potrenujcie na prostszych szlakach - od Zawrat od Hali Gasienicowej, Szpiglasowy Wierch z Pięciu Stawów, Małołaczniak z Przysłopu Miętusiego (niebieskim), Kościelec nad Halą Gąsienicową i jak stwierdzicie !!!!WSZYSCY!!! że te w/w sa dla Was pryszczem to możecie iść na OP jak nie to radze nie iść bo to naprawde dla niewtajemniczonych nie sa przelewki!!
eee spokojnie Chłopek to już nie są przelewki - przede wszystkim na razie nie radze bo na 100% jest tam jeszcze sporo śniegu być może nawet słynna galeryjka widoąca na przeł. jest zaśnieżóna a poślizgniecie to tylko atrakcja dla tłumów klapek nad Mokiem a dla Was 300m lotu które kończą się tylko w 1 sposób!!!!
śnieg jest: na szlaku na Rysy w 2 miejscach, pod Chłopkiem no (CO WARTO WIEDZIEC!!) tam znajduje sie tzw. Lodowczyk mięguszowiecki - własciwie malenki lodowiec, który zawsze trwa cały rok oczywiście szlak nie prowadzi przez niego ale płaty długo zalegają w innych miejscach w tym na szlaku, poza tym śnieg moznaspotkać jeszcze na czarnym szlaku pod żlebem Kulczyńskiego na Kozi Wierch, pod Zawratem i w kilku miejscach OP - no cóż to są Tatry, zreszta wg. prognóz już w czwartek w wysokich Tatrach mają wystąpić OBFITEOPADY SNIEGU!!!!!!!!! co należy sobie zdawać sprawy że tak naprawde jest to standart!
to fakt jest tam niebezpiecznie i uznałabym to za najbardziej niebezpieczne miejsce w Tatrach ze względu na całoroczny śnieg. Jakby nie patrząc wypadki na OP są spowodowane po równo śniegiem i mokrą skałą.pawelk pisze:eee spokojnie Chłopek to już nie są przelewki - przede wszystkim na razie nie radze bo na 100% jest tam jeszcze sporo śniegu być może nawet słynna galeryjka widoąca na przeł. jest zaśnieżóna a poślizgniecie to tylko atrakcja dla tłumów klapek nad Mokiem a dla Was 300m lotu które kończą się tylko w 1 sposób!!!!
Mandaty też by się przydały z całą pewnością. Ale myślę że jeszcze trzebaby było zrobić wielojęzyczne tablice informacyjne, bo jest tam dużo obcokrajowców a w "nie swoich" górach to zawsze przestrzegają tego co pisze. To jest główna bolączka Tatr że wszystko jest tylko w języku polskim. Bo właśnie słyszałem o przypadku kiedy to jakiś pan z francji przyjechał na OP i był zdziwiony że wszyscy idą w jednym kierunku i zwracają mu na to uwagę.Antek pisze:Podobno od dzisiaj zarządzeniem Dyr. TPN Orla Perć będzie jednokierunkowa .Mandatów na razie nie będzie ,natomiast reprymenda i uwagi od strażników a i owszem...