Strona 39 z 44

: 16 marca 2013, 9:27
autor: Dariusz Meiser
Naprawdę. Zginął na moich oczach. Dokładnie widziałem, jak odpadł, poleciał kuluarem, odbijając się jeszcze kilka razy i znieruchomiał na małym polu śnieżnym. Przecinali kuluar Stonesów zdecydowanie za wysoko (jakieś 3600 m npm). Spadał około 300 metrów.



viking pisze:Darku, czytając twój post napisałes tak

"..... Jej partner, Bartek Tomaszewski, zginął w 11 lipca 2010 roku pod Mont Blanc, na moich oczach. Wróciły przykre wspomnienia. Okazało się jeszcze, że gdy Bartek zginął, Sylwia była z nim w drugim miesiącu ciąży ..."

Naprawdę zginął na twoich oczach :(

: 16 marca 2013, 16:49
autor: viking
Darku,
Przepraszam , że drążę twój ostatni post (jednak czynię to edukacyjnie dla innych, bo wiem że kolejni nasi tam ruszą), sam przechodzę (łem) go w normalnym miejscu czyli: 50-60 m strachu i .......dalej spoko do góry :-)

Jak dla mnie żleb leży (ał) na ok 3220m (ciut mogę się mylić). Gdzieś czytałem, że niektórzy pokonują go ok. 20-30m powyżej.

Jednak przecinać kuluar na wys.3600m, to ............jakiś extremum, ale skoro tak piszesz tzn że tak było (czyli rada dla innych wybierających sie na ten "Naj" - trzymamy się tradycyjnego śladu).

Czyli Bartek spadając, zatrzymał się w źlebie , powyżej normalnego miejsca przecinania kuluaru?

Wiem, twoje wspomnienia z MB są bolesne, jednak jak wiesz wielu marzy o Najwyższym szczycie Europy. Toteż zwracam się z prośbą aby nigdy nie wybieramy tego wariantu.

: 16 marca 2013, 20:12
autor: Dariusz Meiser
W tej chwili pakuję się: jutro z rana ruszam na tydzień do Belgii, służbowo. Piszę z tableciora, a wsżystkie zdjęcia z topo wypadku są w spakowanym laptopie. Spróbuję w któryś wieczór napisać coś więcej.

: 16 marca 2013, 20:40
autor: Anonymous
Na Elbrusie znaleziono plecaki, które prawdopodobnie należą do zaginionych alpinistów
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=1103dd

: 20 marca 2013, 17:10
autor: adrians_osw

: 09 kwietnia 2013, 21:53
autor: Kovik
http://off.sport.pl/off/1,111379,137067 ... ign=FB_Off

Grzegorz Michałek, na co dzień ratownik beskidzkiej grupy GOPR i lektor języka angielskiego, realizuje projekt, który zakłada zejście na dno najgłębszej jaskini na świecie i wejście na najwyższy szczyt Ziemi. - Robię to, żeby pokazać, że speleolog może być himalaistą, a himalaistą zejść pod ziemię. Ratownik górski może być człowiekiem renesansu - tłumaczy Michałek.

: 21 czerwca 2013, 16:59
autor: adrians_osw
http://www.portal.wci.pl/wiadomosci/aus ... ota-video/

Piękna górska miejscowość Hallstatt mocno ucierpiała na skutek podtopień i lawiny błotnej :( Informacja dla mnie tym bardziej bolesna, że miałem okazję odwiedzić ten jakże urokliwy zakątek w maju.

: 23 czerwca 2013, 11:10
autor: adrians_osw
Brutalny atak na turystów w rejonie gór Nanga Parbat. Co najmniej 10 osób nie żyje


http://off.sport.pl/off/1,111379,141522 ... at.html#MT

: 24 czerwca 2013, 9:58
autor: Dzwonek
Dwóch wybitnych słowackich himalaistów - Peter Šperka i Anton Dobes -
ofiarami ataku talibów pod Nanga Parbat w Pakistanie

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sl ... nId,985206

http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news ... 1&id=19383

: 25 czerwca 2013, 22:03
autor: dorokusai
Straszny żal :( .

: 27 czerwca 2013, 11:16
autor: Malgo
Echa ataku terrorystycznego pod Nangą Parbat http://forumextremum.pl/gory/rosyjska-r ... agrel.html

: 09 lipca 2013, 9:18
autor: Malgo
Nie ma kontaktu z Kaczkanem i Hajzerem, którzy działają na Gaszerbrumach...

: 09 lipca 2013, 10:23
autor: bton1
Kaczkan się znalazł, Hajzer jeszcze nie..

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/klopoty- ... omosc.html

: 09 lipca 2013, 12:03
autor: Malgo
W rmf podali, że w nocy (nie wiem jaka teraz jest pora w Karakorum) mają wyruszyć Niemcy, by poszukać Hajzera. Teraz trzeba czekać na cud...

: 09 lipca 2013, 17:13
autor: Hania