viking pisze:Darku, czytając twój post napisałes tak
"..... Jej partner, Bartek Tomaszewski, zginął w 11 lipca 2010 roku pod Mont Blanc, na moich oczach. Wróciły przykre wspomnienia. Okazało się jeszcze, że gdy Bartek zginął, Sylwia była z nim w drugim miesiącu ciąży ..."
Naprawdę zginął na twoich oczach
Wiadomości z gór odległych
Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Naprawdę. Zginął na moich oczach. Dokładnie widziałem, jak odpadł, poleciał kuluarem, odbijając się jeszcze kilka razy i znieruchomiał na małym polu śnieżnym. Przecinali kuluar Stonesów zdecydowanie za wysoko (jakieś 3600 m npm). Spadał około 300 metrów.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Darku,
Przepraszam , że drążę twój ostatni post (jednak czynię to edukacyjnie dla innych, bo wiem że kolejni nasi tam ruszą), sam przechodzę (łem) go w normalnym miejscu czyli: 50-60 m strachu i .......dalej spoko do góry :-)
Jak dla mnie żleb leży (ał) na ok 3220m (ciut mogę się mylić). Gdzieś czytałem, że niektórzy pokonują go ok. 20-30m powyżej.
Jednak przecinać kuluar na wys.3600m, to ............jakiś extremum, ale skoro tak piszesz tzn że tak było (czyli rada dla innych wybierających sie na ten "Naj" - trzymamy się tradycyjnego śladu).
Czyli Bartek spadając, zatrzymał się w źlebie , powyżej normalnego miejsca przecinania kuluaru?
Wiem, twoje wspomnienia z MB są bolesne, jednak jak wiesz wielu marzy o Najwyższym szczycie Europy. Toteż zwracam się z prośbą aby nigdy nie wybieramy tego wariantu.
Przepraszam , że drążę twój ostatni post (jednak czynię to edukacyjnie dla innych, bo wiem że kolejni nasi tam ruszą), sam przechodzę (łem) go w normalnym miejscu czyli: 50-60 m strachu i .......dalej spoko do góry :-)
Jak dla mnie żleb leży (ał) na ok 3220m (ciut mogę się mylić). Gdzieś czytałem, że niektórzy pokonują go ok. 20-30m powyżej.
Jednak przecinać kuluar na wys.3600m, to ............jakiś extremum, ale skoro tak piszesz tzn że tak było (czyli rada dla innych wybierających sie na ten "Naj" - trzymamy się tradycyjnego śladu).
Czyli Bartek spadając, zatrzymał się w źlebie , powyżej normalnego miejsca przecinania kuluaru?
Wiem, twoje wspomnienia z MB są bolesne, jednak jak wiesz wielu marzy o Najwyższym szczycie Europy. Toteż zwracam się z prośbą aby nigdy nie wybieramy tego wariantu.
Mam wrodzoną dociekliwość do wiedzy której nie posiadam - więc zadaję pytania ?
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Na Elbrusie znaleziono plecaki, które prawdopodobnie należą do zaginionych alpinistów
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=1103dd
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=1103dd
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
--->>>flickr<<<---
http://off.sport.pl/off/1,111379,137067 ... ign=FB_Off
Grzegorz Michałek, na co dzień ratownik beskidzkiej grupy GOPR i lektor języka angielskiego, realizuje projekt, który zakłada zejście na dno najgłębszej jaskini na świecie i wejście na najwyższy szczyt Ziemi. - Robię to, żeby pokazać, że speleolog może być himalaistą, a himalaistą zejść pod ziemię. Ratownik górski może być człowiekiem renesansu - tłumaczy Michałek.
Grzegorz Michałek, na co dzień ratownik beskidzkiej grupy GOPR i lektor języka angielskiego, realizuje projekt, który zakłada zejście na dno najgłębszej jaskini na świecie i wejście na najwyższy szczyt Ziemi. - Robię to, żeby pokazać, że speleolog może być himalaistą, a himalaistą zejść pod ziemię. Ratownik górski może być człowiekiem renesansu - tłumaczy Michałek.
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
http://www.portal.wci.pl/wiadomosci/aus ... ota-video/
Piękna górska miejscowość Hallstatt mocno ucierpiała na skutek podtopień i lawiny błotnej Informacja dla mnie tym bardziej bolesna, że miałem okazję odwiedzić ten jakże urokliwy zakątek w maju.
Piękna górska miejscowość Hallstatt mocno ucierpiała na skutek podtopień i lawiny błotnej Informacja dla mnie tym bardziej bolesna, że miałem okazję odwiedzić ten jakże urokliwy zakątek w maju.
--->>>flickr<<<---
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
Brutalny atak na turystów w rejonie gór Nanga Parbat. Co najmniej 10 osób nie żyje
http://off.sport.pl/off/1,111379,141522 ... at.html#MT
http://off.sport.pl/off/1,111379,141522 ... at.html#MT
--->>>flickr<<<---
Dwóch wybitnych słowackich himalaistów - Peter Šperka i Anton Dobes -
ofiarami ataku talibów pod Nanga Parbat w Pakistanie
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sl ... nId,985206
http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news ... 1&id=19383
ofiarami ataku talibów pod Nanga Parbat w Pakistanie
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sl ... nId,985206
http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news ... 1&id=19383
Echa ataku terrorystycznego pod Nangą Parbat http://forumextremum.pl/gory/rosyjska-r ... agrel.html
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Nie ma kontaktu z Kaczkanem i Hajzerem, którzy działają na Gaszerbrumach...
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
W rmf podali, że w nocy (nie wiem jaka teraz jest pora w Karakorum) mają wyruszyć Niemcy, by poszukać Hajzera. Teraz trzeba czekać na cud...
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915