Jak dojechać w Alpy?

W tym dziale rozmawiamy o górach z całego świata oraz przedstawiamy nasze relacje i zdjęcia z wycieczek zagranicznych. Również tu możesz zapytać o przygotowania, problemy i trudności przy organizowaniu wypraw zagranicznych.

Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Jak dojechać w Alpy?

Post autor: zbig9 » 15 maja 2010, 13:29

Jaką drogą dojadę najlepiej z Poznania do Innsbrucku? Ile czasu to może zająć? Jeden kierowca przejedzie na raz? Opłaty? Problemy? Samochód mam bez GPS-u i klimy i nigdy nie prowadziłem tak daleko.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 15 maja 2010, 13:58

Do Świecka, a potem na Ring i przez Lipsk, Norymbergę i Monachium. Koło 1000 km. Opłaty za autostrady w Austrii. GPS zbędny.
Reszta to kwestie indywidualne.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 15 maja 2010, 15:43

zejdzie Ci jakieś 8 do 10 h dasz spokojnie sam radę
zbig9 pisze: nigdy nie prowadziłem tak daleko.
autostrady sama przyjemność :)
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 15 maja 2010, 15:44

zbig9 pisze: Ile czasu to może zająć?
od 10-12 godz na pewno
zbig9 pisze: Jeden kierowca przejedzie na raz
Z przerwami pewnie tak
A dlaczego od Poznania zaczynasz?
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 15 maja 2010, 16:55

Z Poznania zabieram resztę ekipy.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 16 maja 2010, 10:44

zbig9 pisze:Z Poznania zabieram resztę ekipy.
nie lepiej dla ciebie, jako jedynego kierowcę byście się spotkali we Wrocławiu ?
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1417
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 17 maja 2010, 10:17

Chyba lepiej przez Zgorzelec , Drezno , Chemnitz , Norymbergę i Monachum. Jeśli będzie przynajmniej dwóch kierowców to ok. 11 godzin
ODPOWIEDZ