[Norwegia] Lofoty, czerwiec 2008
Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy
ale bajer cudna wyprawa fajne fotki Mi sie marzy skoczyć w te rejony motorem oczywiście przy okazji po górach pochodzić .Gratulację
KOCHAJ ŚNIEG UNIKAJ LAWIN
http://www.firebirds.pl/
http://www.firebirds.pl/
"W tym dziale rozmawiamy o górach z całego świata oraz przedstawiamy nasze relacje i zdjęcia z wycieczek zagranicznych. "Królik pisze:Elik a może się zgodzisz by przenieść ten temat do RELACJE Z WYPRAW
Królik, wrzuciłam to tu... bo część relacji zagranicznych tu jest. Jesli uważacie ze dobrze by było to przenieść; to nie mam w zasadzie nic przeciwko.
Podobno maj-czerwiec to najlepsze miesiące pod kątem małych opadów. Ale w maju to jeszcze zimno. A całe białe noce są od połowy czerwca do połowy lipca. No cóż, moze mieliśmy po prostu pecha? Poczekam aż ktoś tam jeszcze pojedzie w innym terminie i sprawdziRambo pisze:Hmm... nie jestem pewien, ale czy nie ma tam ani jednego m-ca łaskawego w pogodę? Może lepiej jechać w maju albo w sierpniu?
No i jaką mieliście pogodę?bikmen pisze:Zaiste Norwegia to bajeczny kraj.
Byliśmy tam w 2007, starsi na rowerach, młodzi samochodem.
Norwegia była kolejnym naszym urlopem spędzanym na rowerach. Od kilku lat wraz moją Małżonką w ten sposób odpoczywamy. Przed wyjazdem przeglądałem gdzie tylko się dało materiały na temat Norwegii: przyroda, warunki pogodowe, zabytki, ludzie. Ale na miejscu szybko moja „wiedza” o Norwegii została zweryfikowana. NORWEGIA jest FANTASTYCZNA, monumentalna, bajeczna!!!!( nic nie skreślać). Kocham Polskę, uwielbiam Karkonosze, Tatry, Jurę, Mazury,Bieszczady, ale Norwegia nas ( Elę i mnie a także naszych synów) zauroczyła. Mimo że właśnie tam Ela określiła naszą dewizę turystyki – nigdy nie wolno narzekać, bo jak jest ładna pogoda, zawsze może zacząć padać deszcz, jak już pada, to zawsze może zacząć lać, a jak leje to może się zerwać wiatr, który, po jakim czasie zacznie wiać w „mordę”, i taką pogodę mieliśmy na naszym wyjeździe. Norwegię zwiedzaliśmy w drugiej połowie sierpnia w dwóch grupach: nasi synowie samochodem w okolicy Oceanu i nad fiordami przymorskimi, my jeździliśmy po górach i fiordach głębiej usytuowanych. Pogoda była w kratkę, ale generalnie w górach mieliśmy deszcz. W czasie kiedy my pedałując w górach mokliśmy i marzliśmy, chłopcy nad oceanem się opalali i kąpali. Wkrótce opiszę naszą przygodę.
A na razie przedstawiam fotki
http://picasaweb.google.com/bikmen60/Norwegia2007
A na razie przedstawiam fotki
http://picasaweb.google.com/bikmen60/Norwegia2007
Oj, pogoda tam zmienna jestbikmen pisze:nigdy nie wolno narzekać, bo jak jest ładna pogoda, zawsze może zacząć padać deszcz, jak już pada, to zawsze może zacząć lać, a jak leje to może się zerwać wiatr, który, po jakim czasie zacznie wiać w „mordę”, i taką pogodę mieliśmy na naszym wyjeździe.
Czekam na relację. A fotki to niestety dopiero wieczorem obejrzę..bikmen pisze:Wkrótce opiszę naszą przygodę.
Nam się w drugiej połowie czerwca trafiła temperatura w granicach 4-15 stopni. Przy tych 4 stopniach było paskudnie, silny wiatr, więc odczuwalna była na pewno niższa.Rambo pisze:Elik a jakich temperatur należy się spodziewać w maju i czerwcu?
Ale... teraz są tam moi rodzice. Mają niebieskie niebo, słońce i w ogóle pięknie. Czyli nie ma reguły, a my mieliśmy zwyczajnie pecha.