Ośmiotysięczniki - Mount Everest (8850 m n.p.m.) - Himalaje

W tym dziale rozmawiamy o górach z całego świata oraz przedstawiamy nasze relacje i zdjęcia z wycieczek zagranicznych. Również tu możesz zapytać o przygotowania, problemy i trudności przy organizowaniu wypraw zagranicznych.

Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 października 2010, 23:50

PiotrekP pisze:To kto jeszcze ? Może czarter zamówimy. :D
To będzie super zjazd klubowiczów. :D
może wystarczy trekking
http://picasaweb.google.com/janusztatrz ... DoEverestu#
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8697
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 15 października 2010, 10:25

jabol super relacja fotograficzna, ale jak być dorzycił troszkę szczegółów:
- gdzie dokładnie byliście?
- kto to organizował?
- jaki koszt całej wyprawy?
- czas trwania wyprawy?
- da jakiej wysokości dośliście?
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 15 października 2010, 11:23

PiotrekP pisze:jabol super relacja fotograficzna, ale jak być dorzycił troszkę szczegółów:
... i zamieścił w dziale RELACJE :)
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 15 października 2010, 14:50

jabol światowy człowiek z ciebie :spoko:
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 16 października 2010, 6:47

Dzisiaj 32 rocznica pierwszego polskiego wejścia na Mount Everest.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 16 października 2010, 22:28

Dariusz Meiser pisze:Dzisiaj 32 rocznica pierwszego polskiego wejścia na Mount Everest
I wyboru Wojtyły na Tron Piotrowy
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 października 2010, 15:24

PiotrekP pisze: - gdzie dokładnie byliście?
to był jeden z najbardziej popularnych trekkingów w Himalajach
tzw. Everest BC Trekking
z Lukli do bazy nepalskiej pod Everestem z wejściem na
widokowy Kala Patar,
szlakiem wypraw na Everest i Lhotse doliną lodowca Khumbu
przez szerpańską stolicę Namche Bazar i klasztor Tengboche

Obrazek

PiotrekP pisze: - kto to organizował?
organizowaliśmy we własnym zakresie,
jest to jeden z najprościej organizowalnych trekkingów
w Nepalu, kilka klików w necie
PiotrekP pisze: - jaki koszt całej wyprawy?
całkowity koszt nie przekroczył 6000 złotych od osoby
PiotrekP pisze: - czas trwania wyprawy?
26 dni (17 w górach)
PiotrekP pisze: - da jakiej wysokości dośliście?
5600
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8697
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 19 października 2010, 17:48

Śliczne dzięki :) za informacje.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
tom-pi4

Post autor: tom-pi4 » 19 października 2010, 21:34

jabol szczerze mówiąc nie wierzyłem, że można coś takiego samemu zorganizować ale jak widać marzenia są po to by je realizować. Także dzięki za pomocne rady. Może w przyszłości też mi się uda :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 października 2010, 15:48

możesz już dzwonić do rodziny z Mount Everestu :D


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8586789,Moze ... z13ktgCetB
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 października 2010, 15:58

tom-pi4 pisze:jabol szczerze mówiąc nie wierzyłem,
Po prostu wystarczy jechac...
Lekkie schody zaczynają się w momencie załatwiania pozwolenia na jakis szczyt trekkingowy - wtedy trzeba skorzystać z usług nepalskiej agencji. Oczywiście na zasadzie, płacę za permit + 50$ (ceny z 2003 roku ;-) za załatwienie, odbieram permit i dowidzenia.

pzdrw
Krzysiek
Anonymous

Post autor: Anonymous » 31 października 2010, 14:48

Niesamowite piękno :shock: górskiego świata. Czego więcej do życia trzeba po prostu znakomite :brawo: Boję się że nie chciał bym stamtąd wracać ............. :zoboc: :oki:
Zbychu

Post autor: Zbychu » 04 marca 2013, 20:41

Parę panoram z okolic BC pod Everestem :)

https://s3.amazonaws.com/Gigapixel_Tree ... _FLAT.html
Iwon

Post autor: Iwon » 04 marca 2013, 20:47

Świetne :)
Zbychu - a pisałeś , że leżałeś obłożnie chory ;)
Zbychu

Post autor: Zbychu » 04 marca 2013, 21:11

Iwon pisze:Zbychu - a pisałeś , że leżałeś obłożnie chory
Leżałem i jeszcze leżę - stąd jest chwila czasu wirtualnie wędrować ;) Wszystkie zielone kwadraciki już oglądnęłaś? ;)
ODPOWIEDZ