Góry-Szlaki

pewnie kilku lub wielu z Was grywa na gitarze:) stąd też moje pytanie
co lepsze gitara klasyczna czy akustyczna? wygląda podobnie, gra się jeszcze nie wiem. co warto kupić? nie grywam jeszcze na gitarze więc od czego najlepiej zacząć?

Od elektrycznej z dobrym multiefektem. Więcej radości będziesz miał.

piter87 pisze:co lepsze gitara klasyczna czy akustyczna

Odpowiedź jest dość trudna, jak w większości tego typu porównań.
Znalazłem taki przystępnie napisany artykulik na ten temat.
Przeczytaj: http://www.cdur.pl/Artykuly/12,Gitara_k ... _-_roznice

piter87 pisze: od czego najlepiej zacząć?

Naucz się najpierw stroić gitarę , kilkunastu najprostszych chwytów oraz w miarę równomiernie uderzać w struny tejże. A to możesz sobie ćwiczyć na najprostszym i najtańszym instrumencie .No i ćwicz elastyczność palców. Kumpel np. robił to w ten sposób , że ćwiczył pompki podpierając się na szeroko rozstawionych palcach. Jak opanujesz podstawy , to sobie wtedy możesz wybrać już lepszy instrument. Nie radzę kupować używanych np. na Allegro bo może się okazać , że instrument jest uszkodzony i zużyty , i nie da się go prawidłowo nastroić. Zresztą na początku nie warto inwestować w lepszy i droższy model , bo często zdarza się , że zapał jest słomiany i gitara idzie w kat.
Życzę powodzenia ! Co nas nie zabije to nas wzmocni

piter87 pisze:nie grywam jeszcze na gitarze więc od czego najlepiej zacząć?

Od dobrego machania łbem na scenie.

dzieki za odpowiedzi zwłaszcza za te konkretne;) zaczne od klasycznej z tego wzgledu ze kuzynka ma taką a jej nie używa wiec tym samym nie musze kupowac swojej a do nauki to bede miał dobre przynajmniej na razie:)
mam nadzieje ze cos z tego bedzie:)

Dobromił pisze:Od dobrego machania łbem na scenie.

...amen - grywałem na basie a długich włosów nie mam z lenistwa

piter87 pisze:mam nadzieje ze cos z tego bedzie:)

Grunt to się nie poddawać i próbować próbować i próbować nie zrażać się niepowodzeniami i czuć te dźwięki reszta przyjdzie sama - powodzenia

Ja kiedyś próbowałem nauczyć się grać na gitarze. Błąd to zacząć uczyć się kawałków np. zespołów metalowych, z racji łamania rytmów tychże utworów (ja tak zrobiłem ) choć dla osoby utalentowanej może to nie stanowić problemu, nie wiem bo ja talentu do gitary nie mam .
Co do zakupu nowej, używanej. Kolega mi pomógł w sklepie i sporo odrzucił, bo np na wysokich progach nie stroiły (kolega skończył szkołę muzyczną i ma min papiery na naukę, więc to osoba z b. dobrym słuchem, a zresztą nieźle wymiatający). Moja pierwsza gitara ze sklepu po roku poszła na gwarancję (zaczęła się decha rozklejać przy tak zwanych przetwornikach, pewnie przez "wajchę"; elektryczna) i po dwóch miechach okazało się, iż zaginęła w serwisie i dostałem inna. Która już miała problem wyżej przeze mnie wymieniony (tj nie stroiła powyżej 15progu).
Jak pisałem już nie gram, bo talent nie ten, a i z kumplem straciłem kontakt.