Humor
Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Dariusz Meiser pisze:Mamo, ja już mam 16 lat, dlaczego nie pozwalasz mi malować ust ?
Piotrek, zamilcz !!!
Dariusz Meiser pisze:Idziesz na mecz Polska - Anglia ?
Ne chce mi się, jutro pójdę ...
Dariusz Meiser pisze:Z ostatniej chwili:
Kibice, którzy wtargnęli na murawę Stadionu Narodowego
dostali zakazy ... basenowe.
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Ogłoszenia parafialne:
1.Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności.
2.Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.
3.W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.
4.Ksiądz Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.
5.W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej Mszy Świętej. Chór odśpiewał hymn "klaskajmy wszyscy w dłonie".
6.Na wspólnej wieczerzy było jak w niebie - brakowało wielu z tych, których się spodziewaliśmy.
7.Z tablicy ogłoszeń: "Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle? Przyjdź i posłuchaj naszego organisty".
8.Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron.
9.W czwartek o 1600 wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej.
10.W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Johnson zaśpiewa "Połóż mnie do łóżeczka" razem z pastorem.
11.W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu.
12.W ostatnią niedzielę odbyło się poświęcenie nowych dzwonów. Najważniejsze osoby w wiosce - ksiądz i sołtys - bardzo pięknie mówili. Potem zostały one powieszone. Od tamtej pory jest we wsi o wiele przyjemniej."
1.Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności.
2.Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.
3.W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.
4.Ksiądz Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.
5.W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej Mszy Świętej. Chór odśpiewał hymn "klaskajmy wszyscy w dłonie".
6.Na wspólnej wieczerzy było jak w niebie - brakowało wielu z tych, których się spodziewaliśmy.
7.Z tablicy ogłoszeń: "Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle? Przyjdź i posłuchaj naszego organisty".
8.Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron.
9.W czwartek o 1600 wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej.
10.W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Johnson zaśpiewa "Połóż mnie do łóżeczka" razem z pastorem.
11.W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu.
12.W ostatnią niedzielę odbyło się poświęcenie nowych dzwonów. Najważniejsze osoby w wiosce - ksiądz i sołtys - bardzo pięknie mówili. Potem zostały one powieszone. Od tamtej pory jest we wsi o wiele przyjemniej."
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.
https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Kobieta miała ciężki wypadek i mąż czeka przed salą operacyjną. Wychodzi spocony chirurg, obciera czoło z potu i mowi do męża, który ze łzami w oczach oczekuje dobrej nowiny:
-no wiec uraz był ciężki, zrobilismy co moglismy ale pańska żona już do końca życia będzie wymagać drogiej rehabilitacji, koszt jakies 5 tys miesięcznie.
Mąż kiwa głową przerażony, ale jednak szczęśliwy, że w ogóle przeżyła.
na to lekarz kontynuuje:
-to niestety nie wszystko, uraz jest na tyle ciężki, ze potrzebna będzie opieka pielęgniarki 24h/dobę - myślę że koszt wyniesie ok 7 tys miesięcznie.
Mężczyzna coraz bardziej przerażony, bo raczej z kasą krucho, ale trudno najważniejsze, że żona przeżyła.
lekarz dalej:
-to jeszcze nie wszystko, uszkodzone zostalo więcej ośrodków niz myślelismy i żona będzie potrzebować logopedy przez długi czas, zanim powie w ogóle jakieś słowo, to będzie kosztowało kolejne 3 tys. miesięcznie
Po czym zerka na męża, który załamany chowa twarz w dłoniach, patrzy chwile, a następnie klepie go po przyjacielsku po ramieniu, puszcza szelmowsko oczko i mowi ze śmiechem: Nie no, żartowalem!!! Nie przeżyła!!!
-no wiec uraz był ciężki, zrobilismy co moglismy ale pańska żona już do końca życia będzie wymagać drogiej rehabilitacji, koszt jakies 5 tys miesięcznie.
Mąż kiwa głową przerażony, ale jednak szczęśliwy, że w ogóle przeżyła.
na to lekarz kontynuuje:
-to niestety nie wszystko, uraz jest na tyle ciężki, ze potrzebna będzie opieka pielęgniarki 24h/dobę - myślę że koszt wyniesie ok 7 tys miesięcznie.
Mężczyzna coraz bardziej przerażony, bo raczej z kasą krucho, ale trudno najważniejsze, że żona przeżyła.
lekarz dalej:
-to jeszcze nie wszystko, uszkodzone zostalo więcej ośrodków niz myślelismy i żona będzie potrzebować logopedy przez długi czas, zanim powie w ogóle jakieś słowo, to będzie kosztowało kolejne 3 tys. miesięcznie
Po czym zerka na męża, który załamany chowa twarz w dłoniach, patrzy chwile, a następnie klepie go po przyjacielsku po ramieniu, puszcza szelmowsko oczko i mowi ze śmiechem: Nie no, żartowalem!!! Nie przeżyła!!!
Facet wraca do domu o czwartej nad ranem, mocno pijany. Małżonka go wita, podtykając zegarek przed oczy:
- Widzisz, draniu jeden, która godzina?! Czwarta rano!
Facet się zdziwił:
- Kochanie, zegarek? Moja mamusia to tatusiowi kalendarz pokazywała ...
Jak nazywamy miłą i sympatyczną osobę w Sosnowcu?
Przyjezdny.
- Widzisz, draniu jeden, która godzina?! Czwarta rano!
Facet się zdziwił:
- Kochanie, zegarek? Moja mamusia to tatusiowi kalendarz pokazywała ...
Jak nazywamy miłą i sympatyczną osobę w Sosnowcu?
Przyjezdny.
A Ciebie Paweł, widzę spotkało to, co człowieka może w Sosnowcu spotkać najlepszego, czyli autobus do Tychów...Paweld pisze:Jak nazywamy miłą i sympatyczną osobę w Sosnowcu?
Przyjezdny.
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
(R. Kapuściński)