Co nam w duszy gra...

W tym dziale porozmawiasz na każdy temat nie związany z górami. Ten dział ma na celu lepsze poznanie forumowiczów i może stać się przydatny w rozwiązywaniu codziennych problemów.

Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: zbig9 » 30 maja 2019, 13:57

:spoko:
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 04 czerwca 2019, 20:08

I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6289
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Królik » 04 czerwca 2019, 21:59

Panda pisze:
04 czerwca 2019, 20:08
Powiem tak: biedny Bogdan Łyszkiewicz. Jak to, nie-daj-boże, słyszy to przewraca się w rozpaczy w grobie...
Więcej - turla się z rozpaczy.
Niektórzy pseudoartyści to powinni być za takie rzeczy sądzeni z urzędu :zly:
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6289
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Królik » 04 czerwca 2019, 22:04



Jeden z komentarzy pod tym utworem mówi wszystko...
"Maks Spisak
Jak to możliwe,że za tego nędznego PRL-u była taka zajebista muzyka z tak świetnymi tekstami a teraz jest taka syfiasta gówniana papka"
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6289
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Królik » 04 czerwca 2019, 22:08


Tak. Wiem. To cover Bajmu. Ale jeden z niewielu coverów lepszych od oryginału...
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8697
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: PiotrekP » 04 czerwca 2019, 22:30

Marku bo wtedy teksty pisali zawodowcy, tekściarze. Teraz każda "artystka" czy "artysta" pisze sam jakieś wypociny z rymami częstochowskimi. Brak jest treści.
"każdy pisać może, trochę lepiej, trochę gorzej" , że tak sparafrazuje klasyka.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 04 czerwca 2019, 23:44

nie wiem jak wobec tego macie zamiar rozmawiać za niedługo z wnukami... zejdźcie z nieboskłonu, bo jakoś trzeba się z młodymi dogadać :D :D :D


I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 04 czerwca 2019, 23:55

Królik pisze:
04 czerwca 2019, 22:08

Tak. Wiem. To cover Bajmu. Ale jeden z niewielu coverów lepszych od oryginału...

rzeczywiście bajka... kradnę
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
MarcinK
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 222
Rejestracja: 12 lipca 2015, 9:39

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: MarcinK » 05 czerwca 2019, 22:20

Panda pisze:
04 czerwca 2019, 23:44
nie wiem jak wobec tego macie zamiar rozmawiać za niedługo z wnukami... zejdźcie z nieboskłonu, bo jakoś trzeba się z młodymi dogadać :D :D :D


Miałem przyjemność być na koncercie Chłopców z Placu Broni mając 13 lat to był mój pierwszy koncert na jakim byłem przez to pamiętam do dziś.
Było to w Krynicy Górskiej w czasie ferii zimowych.
Kocham wolność słyszałem na żywo dodam tylko że to jedna z moich ulubionych piosenka.
Z koncertu pamiętam że Chłopcy byli tak zrobienia że perkusista spadł z częścią perkusji ze sceny, która była mała, koncert był w klubie.
Rok 1995 czyli 24 lata temu.
Moim zdaniem wykonanie Damiana Ukeje w aranżacji Mateusza Matheo Schmidt jest dużo lepsze od oryginału czego nie można powiedzieć o wykonaniu Bovska dla mnie to ,, profanacja" tego utworu, ale każdy ma inną wrażliwość muzyczną.
" Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." H. Jackson Brown Jr.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 11 czerwca 2019, 18:43

I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 17 czerwca 2019, 12:27

Była sobie Jura:

I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 27 czerwca 2019, 12:58

(wilka w sobie) ja już mam:




i moja ulubiona duszograjka:


I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 30 czerwca 2019, 23:33

I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 01 lipca 2019, 13:30

I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Awatar użytkownika
Panda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1686
Rejestracja: 08 maja 2010, 21:16

Re: Co nam w duszy gra...

Post autor: Panda » 01 lipca 2019, 13:41

I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
ODPOWIEDZ