Tak, zauważyłam dopiero później Jeszcze raz witaj na GSpiter87 pisze:co do przedstawienia sie to juz to zrobiłem w odpowiednim dziale:)
Wyjazdy w góry
Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
mam jeszcze takie jedno pytanie, mianowicie teraz w niedziele planuje mały wypad w góry, jaką trasę proponujecie w okolicach Ustronia czy Wisły (mam najbliżej) oczywiście taka całodniowa wyprawa w góry, ale taka żeby szło zejść w to samo miejsca (kwestia pozostawienia samochodu i wrócenie do niego:) ) aczkolwiek najlepiej żeby wracać inną trasa ale w to samo miejsce:) dodam, że osoby, które będą szły to początkujący ale z chęciami.
Hej taka mała propozycja a może ,,pętelka beskidzka '' piękna trasa Lipowa-Skrzyczne-Barania Góra-Magurka Radziechowska(piękny widok pokonanej całej trasy )-Lipowa(początek a zarazem koniec trasy czas około 8-9g pozdrawiampiter87 pisze:mam jeszcze takie jedno pytanie, mianowicie teraz w niedziele planuje mały wypad w góry, jaką trasę proponujecie w okolicach Ustronia czy Wisły (mam najbliżej) oczywiście taka całodniowa wyprawa w góry, ale taka żeby szło zejść w to samo miejsca (kwestia pozostawienia samochodu i wrócenie do niego:) ) aczkolwiek najlepiej żeby wracać inną trasa ale w to samo miejsce:) dodam, że osoby, które będą szły to początkujący ale z chęciami.
Większość trasy to jeden nieustający punkt widokowy Pozdrawiam sąsiada
dzięki i również pozdrawiam:) co do samej propozycji to myśle ze skorzystam:)Raflikmalciu pisze:Hej taka mała propozycja a może ,,pętelka beskidzka '' piękna trasa Lipowa-Skrzyczne-Barania Góra-Magurka Radziechowska(piękny widok pokonanej całej trasy )-Lipowa(początek a zarazem koniec trasy czas około 8-9g pozdrawiam
Większość trasy to jeden nieustający punkt widokowy Pozdrawiam sąsiada
Na pierwszą wyprawę w Tatry zostałem zaproszony i nie wiele miałem wspólnego z organizacją. Ale już kolejne wyjazdy organizowałem albo sam albo do spółki z kumplem.
Generalnie z pewnych względów w góry jeżdżę tylko latem.
Generalnie z pewnych względów w góry jeżdżę tylko latem.
Do tej pory było tak : gdzieś zimą zabierałem się za szukanie kwater po niecie. Jednak teraz mam już dwie sprawdzone kwatery w Poroninie i tak jeździmy. Ktoś powie, że to daleko od Tatr, ale nam to jakoś nigdy specjalnie nie przeszkadzało. Wymyślam sobie też trasy, które chciałbym przejść, ale potem zwykle życie je weryfikuje po swojemu.Jak je organizujecie?
Zazwyczaj pod kątem tego, jak fajnymi są ludźmi, mniej pod kątem samych gór. W tym roku pojechała ekipa, która w górach była właściwie pierwszy raz, my z kumplem robiliśmy właściwie za przewodników. Ludzie się wkręcili i w przyszłym roku też chca jechać. Ba, nawet na sylwestra jedziemy pod Tatry (choć właśnie pod Tarty, a nie w traty )Jak dobieracie sobie ludzi?