Strona 4 z 11

: 05 kwietnia 2009, 17:49
autor: Pete
malgosiadg pisze:Pete, właśnie obejrzałam Twój album z wejścia na Rysy - rany julek, cudne widoki!
Dziękuję, chociaż i tak widoczność mogła być lepsza. ;)
malgosiadg pisze:ale Rysy to raczej poza naszym zasięgiem - trochę mi wstyd, ale nigdy nie byłam w Tatrach
Każdy ma w górach różne cele, a właśnie lepiej jest być doświadczonym w niższych górach, a później zaczynać w Tatrach, niż chodzić po Tatrach bez przygotowania. :)

: 05 kwietnia 2009, 20:04
autor: Master
nie do końca rozumiem sensu zdobywania szczytów w jak najkrótszym czasie.
Owszem ,sama idea zdobycia wszystkich szczytów jak najbardziej mi się podoba, ale nie na czas. Jak już wcześniej pisano, umyka nam wtedy całe piękno góry, na która właśnie się wspinamy,a my robimy to tylko po to ,że "zaliczyć" kolejny szczyt i jak najszybciej z niego zejść. Trochę to przypomina mi ludzi, który tylko towarzyszą swoim znajomym/partnerom/itp w górskich wędrówkach, ale nie robią tego dla przyjemności, tylko właśnie towarzyszą komuś.
Poza tym zdobędziesz już wszystkie szczyty i co dalej?

: 12 maja 2009, 9:15
autor: malgosiadg
prędzej Ci życia braknie niż szczytów do zdobycia :)
Przecież Korona to tylko ogólny zarys poszczególnych pasm - w każdym z nich poza tym najwyższym szczytem zostaje jeszcze bez liku ciut niższych. Mnie służy jako taki... przewodnik. Prawdę mówiąc z geografii zawsze byłam do tyłu i nie odróżniałam Karpat od Sudetów. Po odwiedzeniu wszystkich najwyższych beskidzkich szczytów mam przynajmniej ogólne pojęcie gdzie mieszczą się poszczególne pasma i czego się po nich spodziewać - każde z nich ma inny "klimat". Wspomnienia z czasem się zacierają, ale zostają jakieś migawki, taki tylko Twój prywatny obraz tych gór.
Żeby zachować te migawki na dłużej postanowiłam sklecić jakiś album i wysłać go do Bochni, gdzie można ubiegać się o odznakę Korony Polskich Beskidów. Zanim na mnie nakrzyczycie: celem nadrzędnym jest dla mnie poukładanie i zachowanie wspomnień z tych 3 lat chodzenia po Beskidach, a nie kolekcja blaszek PTTKu

: 12 maja 2009, 10:10
autor: PiotrekP
Tak się składa, że jestem w trakcie kompletowania wejść na Koronę Polski i jednocześnie na Koronę Sudetów. Nie robię tego dla "blaszek" tylko dla siebie, w wiekszości potrzebnych szczytach już byłem, ale wejdę jeszcze raz inną drogą. Uważam, że wchodzenie na szczyty to czysta przyjemność, a jak przy okazji można być docenionym przez innych to nic w tym złego. Wiele szczytów tzw. małym lub mniej atrakcyjnych można przy okazji zdobyć, on e sa piękne choć wielu je omija. Przecież można się pochwalić wejściem na Rysy czy Śnieżkę, mniej już na Skalnik to tylko 900 m czy Waligórę. Większość szuka tych wysokich gór, ale te mniejsze są też piekne, a co najważniejsze tam nie ma tłoku. Łatwiej tam spotkać zwierzynę niż ludzi. Przecież jest wiele pasm niedocenianych. Dlatego te "blaszki" mają swoje uwarunkowania, że trzeba i te mnkiejsze odwiedzić, na których nic nie ma, a nawet szlaku - trzeba iść na kompas.
Dlatego warto zdobywać te "blaszki".
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku
Piotrek

: 12 maja 2009, 12:34
autor: Alf
malgosiadg pisze:... a nie kolekcja blaszek PTTKu
•-//---/-••//-•-/••/•/-••/-•--//-•-/--•/•--•//-/---//"-•••/•-••/•-/•••/--••/-•-/•-/"/•--•/-/-/-•-/-••-/// ?

: 12 maja 2009, 12:46
autor: malgosiadg
Alf, nie KGP tylko KPB :) - pisałam o odznace przyznawanej przez PTTK w Bochni

: 12 maja 2009, 15:29
autor: Alf
- --- // --- -.. . - -.-. .... -. . -- // --..-- // -.. --- -... .-. --.. . // --..- . // -. .. . // -.- --. -... // :lol:

: 12 maja 2009, 21:57
autor: malgosiadg
no fakt Alf, oni też mieli odznaki, ale za inne "zasługi"; nastepnym razem będę pisała jaśniej, żeby się nie narażać towarzyszom z Melmak :P

PiotrekP, przeczytałam Twoją relację z gór niskich - dzięki, przyda się mam nadzieję jeszcze w tym roku, bo w Górach Kaczawskich i Wałbrzyskich nigdy nie byliśmy. Co do Kłodzkiej Góry... to sama nie wiem, czy w końcu byliśmy na szczycie :) , bo te malunki na drzewach jakoś mnie nie przekonują

: 13 maja 2009, 9:17
autor: PiotrekP
Witam Małgosiu
Serdzecznie zapraszam w nasze góry. Po częsci masz racje szczyt Kłodzkiej Góry jest troszeczkę w prawo od drzewa z opisem na niebiesko. To są niewielkie odległości. Ta sama sprawa dotyczy Skalnika z Rudaw Janowickich, na szczyt nie ma szlaku, trzeba iść trochę poza szlakiem to trafisz na kamień geodezyjny. Identycznie jest w Górach Kaczawskich. Skopiec jest poza szlakiem, też trzeba go szukać w lesie. To jest urok tych gór.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku
Piotrek

: 13 maja 2009, 10:45
autor: malgosiadg
Piotrek dzięki za wskazówki :) Sudety mają swój urok, bez dwóch zdań! Do tej pory najbardziej urokliwe były dla mnie Góry Bialskie - zielona bajka (od 2007 roku mam na pulpicie widoczek z Kowadła :) ). Tylko szkoda, że mamy tam tak daleko...
Z koronnych górek pozostały nam Jagodna i Szczeliniec (może już za miesiąc :jupi: ). Naoglądałam się tu na forum tyle fantastycznych zdjęć z Gór Stołowych, że właściwie nie powinnam się tam już wybierać ;)
W dalszych planach na ten rok mamy Chełmiec, Waligórę, Skalnik, Śnieżkę i Skopiec. A jeśli udałoby nam się dotrzeć w Góry Izerskie (Wysoka Kopa), to marzy mi się zerknąć też za zachodnią granicę w Zittauer Gebirge.

: 13 maja 2009, 11:20
autor: PiotrekP
W planach na ten rok też mamy Góry Izerskie, najprawdopodobnie to będzie koniec czerwca lub początek lipca.
Właśnie wszyskie szczyty, które wymieniłaś zrobiliśmy w tym roku. Najlesze jest to, że do Korony Polski należy wejść na Chełmiec, a do Korony Sudetów na Borową. To jest pasmo Gór Wałbrzyskich. Chełmiec jest zagospodarowany, Borowa to mała polanka z ławką.
Jak będzież potrzebowała jakiś informacji, służę pomocą.
Pozdrawiam
Piotrek

: 13 maja 2009, 11:56
autor: malgosiadg
dzięki :) A co macie już z Beskidów?

: 13 maja 2009, 12:16
autor: PiotrekP
W tym roku nic. Dwa lata temu schodziliśmy Beskid Śląski. Ja będąc młodym człowiekiem mieszkałem w Bielsku, tam też uczyłem się na nartach jeździć. Więc znam trochę Beskid Śląski. Planujemy też w tym roku Babią Góre, może Beskid Wyspowy lub Gorce.
Zobaczymy czy wystarczy czasu.
Pozdrawiam
Piotrek

: 13 maja 2009, 12:49
autor: malgosiadg
Fajne plany - powodzenia! Na Turbaczu byliśmy po raz pierwszy w zeszłym roku latem. W tym roku wybraliśmy się wiosną i gorąco Wam polecam - zaplanujcie Gorce na wiosnę. Pierwszy raz widziałam takie dywany krokusów (szliśmy od Czoła Turbacza). Chciałabym Wam wkleić zdjęcie na zachętę, tylko nie wiem czy mi się uda, bo ja na tym forum dopiero raczkuję :oops:

Obrazek

: 13 maja 2009, 12:54
autor: Anonymous
malgosiadg pisze:Fajne plany - powodzenia! Na Turbaczu byliśmy po raz pierwszy w zeszłym roku latem. W tym roku wybraliśmy się wiosną i gorąco Wam polecam - zaplanujcie Gorce na wiosnę. Pierwszy raz widziałam takie dywany krokusów (szliśmy od Czoła Turbacza). Chciałabym Wam wkleić zdjęcie na zachętę, tylko nie wiem czy mi się uda, bo ja na tym forum dopiero raczkuję :oops:

Obrazek
Imponujące! A kiedy dokładnie to zdjęcie zostało zrobione?