Strona 5 z 20
: 02 stycznia 2008, 13:15
autor: Niesia
Phi
: 02 stycznia 2008, 14:56
autor: Anonymous
Przemko pisze:misia w górach nie widziałem,bo chyba trzeba miec szczescie żeby go zobaczyc.
Ja też nie widziałem. No ja uważam, że raczej nieszczęście (może być). Chyba, że z tak daleka, że na zoomie 10x dopiero dobrze widać.
: 26 lipca 2008, 17:07
autor: Anonymous
: 26 lipca 2008, 19:09
autor: Anonymous
Kochany był ten niedżwiadek
,żył dość krótko jak na niedżwiedzia.
: 27 lipca 2008, 20:27
autor: Anonymous
Kochany był ten niedżwiadek
I jaki zasłużony!
: 28 lipca 2008, 11:54
autor: Anonymous
Raz miałem "przyjemność" spotkać niedźwiedzia w tatrach. Kilka lat temu schodząc z czerwonych wierchów, wchodząc do kościeliskiej postanowiliśmy mają trochę czasu do zmroku zahaczyć o dolinę lejową . w połowie doliny lejowej wyskoczył przed nami ( 20 m) mały niedźwiadek ......oj adrenalinka była.....na szczęście mamusię tego małego nie zdążyliśmy zobaczyć. Oczywiście "pośpiesznym" krokiem wróciliśmy z powrotem do kościeliskiej. Wydarzenie miało miejsce w połowie czerwca.Kilka razy też ....słyszałem buszującego niedźwiedzia ....nocując w schronisku w Roztoce...ale ponoć to norma, więc nikt na to nie zwracał większej uwagi.
: 28 lipca 2008, 12:20
autor: Anonymous
: 28 lipca 2008, 12:42
autor: Anonymous
: 28 lipca 2008, 12:49
autor: Mirek
: 28 lipca 2008, 12:54
autor: Anonymous
: 28 lipca 2008, 13:11
autor: ZJAWA
rewelacja o mało z krzesła nie spadłem
: 28 lipca 2008, 13:17
autor: ZJAWA
w Polsce misiek by przegrał
: 30 lipca 2008, 10:42
autor: maga
b. fajne! zapamiętać muszę
: 01 sierpnia 2008, 1:34
autor: Anonymous
Raz spotkałem niedzwiedzia w Tatrach, lecz wcale nie na górskim szlaku. Może to brzmi troche dziwnie, ale trafiłem na niego na osiedlu w Hornym Smokovcu. Prawdopodobnie grzebał w którymś z okolicznych śmietników. Był to nieduży misiek. Stał jakieś 10 metrów ode mnie (na szczęście stałęm na tarasie parterowego domku) i zanim zdążyłem skoczyć po aparat czmychnął do gęstrzej części TANAP-u i teraz mało wierzy mi na słowo
: 01 sierpnia 2008, 8:34
autor: Anonymous
Krz's pisze: teraz pewnie mało kto z rodziny i z Was uwierzy mi na słowo
Jo Ci wierze