Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.
Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy
-
aniołek
- Turysta
- Posty: 912
- Rejestracja: 23 września 2011, 16:42
Post
autor: aniołek » 04 stycznia 2012, 9:22
Czechosłowacja pisze:Aniołku zamieściłem jedno zdjęcie nie lada się pocąc przy tym.
dziekuje.Fajnie jest zobaczyć coś więcej niż ślad
,ale tylko na fotce
. Ma gość cierpliwość tak skubać te jagody :>
Czechosłowacja pisze:Zamieścił bym filmik ale tego to już wogóle nie wiem jak to zrobić.
ja znam jedne sposób utworzenie konta na
youtube
Czechosłowacja pisze:Zrobię jakąś galeryjkę. Nadchnęłaś mnie Aniołku
no to się cieszę z małego "zgrzytu", coś rozwojowego powstanie
powodzenia
-
aniołek
- Turysta
- Posty: 912
- Rejestracja: 23 września 2011, 16:42
Post
autor: aniołek » 04 lutego 2012, 14:06
-
Zrzęda
- Członek Klubu
- Posty: 1391
- Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27
Post
autor: Zrzęda » 03 marca 2012, 11:29
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 21 marca 2012, 20:04
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 21 marca 2012, 21:00
To znak że już wiosna
-
Mike
Post
autor: Mike » 29 marca 2012, 7:43
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 04 kwietnia 2012, 10:10
A co ze świstakami?
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 06 kwietnia 2012, 13:54
Gavlus75 pisze:A co ze świstakami?
A świstak siedzi i zawija...
-
Zrzęda
- Członek Klubu
- Posty: 1391
- Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27
Post
autor: Zrzęda » 11 kwietnia 2012, 19:50
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 11 kwietnia 2012, 22:29
Nie turystę ale poszukiwacza poroży, który wlazł do ostoi. Tam tych ludzi nie powinno być, część osób w Bieszczadach wiosną choruje na tzw. chorobę rogową, są największym zagrożeniem dla niedźwiedzi. To przez ich w ub. roku zginęły co najmniej dwa maleństwa, niedźwiedzica zaniepokojona przenosiła je (małe są naprawdę małe, od 35 do 60 dag, prawie gołe) w jej zdaniem bezpieczne miejsce, zginęły z wychłodzenia. To poszukiwacze poroży są najczęściej u nas atakowani.
I nie wierzcie w to, że to z biedy szukają. Koszt 1 kg poroży to na skupie 30 zł, dobry poszukiwacz 100 kg tygodniowo zbiera.
-
ihas
Post
autor: ihas » 12 kwietnia 2012, 13:09
jeśli jest tak jak lucyna prawi to mamy czysty przykład debilizmu ludzi pracujących w mediach ; )
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 12 kwietnia 2012, 18:05
Nie mogę być w tym wypadku osobą "wiarygodną" , gdyż już od roku biorę udział w akcji: czwarta władzo nie rób z nas idiotów.
Wystarczy spojrzeć na mapę, aby przekonać się, że wleźli do ostoi. U nas są takie miejsca są oznakowane przy pomocy tabliczek. Co roku zdarzają się wypadki ataków miśków na poszukiwaczy poroża. Można też zapoznać się z materiałami z badań np. prof. Jakubiec zadał przyczyny śmierci młodocianych niedźwiedzi, wyniki są opublikowane w "Roczniku Bieszczadzkim nr. 14". Na 25 zbadanych przypadków najwięcej czyli 5 było spowodowane zachowaniem człowieka, matki porzucały młode z powodu: poszukiwaczy poroży, polowania, poprowadzenia szlaku zrywkowego. Te młode zdechły z głodu. Matki po nie nie wróciły. Kilka przypadków było niewyjaśnionych. Kolega obiecał mi przesłać zdjęcie takiego maleństwa, które zdechło z wychłodzenia. (Za kilka dni powinnam dać ją na stronę). W tym wypadku matkę zaniepokoił wałęsający się pies.
-
HalinkaŚ
- Moderator
- Posty: 4600
- Rejestracja: 10 września 2009, 8:11
Post
autor: HalinkaŚ » 26 maja 2012, 22:23
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
-
HalinkaŚ
- Moderator
- Posty: 4600
- Rejestracja: 10 września 2009, 8:11
Post
autor: HalinkaŚ » 18 czerwca 2012, 22:24
http://www.gopr-podhale.pl/wpis.php/w.496/m.1
Wprawdzie dotyczy innego pasma niż Tatry, ale myślę, że wiadomość może być dla wszystkich wybierających się w Pieniny przydatna.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.