Strona 2 z 5

: 06 września 2009, 14:14
autor: Mariusz
Termin z linku Antka w moim wypadku odpada, sylwester zaplanowany w Ornaku, ale w innym terminie jak najbardziej :)

: 06 września 2009, 22:19
autor: Anonymous
W tym linku to kurs jest w Tatrach w okresie 26-28 II 2010.
Przed sylwestrem na Babiej to kurs zimowy. Co też byłoby bardzo ciekawe :)
Odnośnie lawinówki to wysłałem zapytanie odnośnie powyższego, więc czekam na odpowiedź.
Myślę, że będzie tego kilka w różnych terminach. Podejżewam, że za niedługo będzie się coś pojawiało z informacji.
Więc będzie można się na coś zdecydować.

: 06 września 2009, 22:21
autor: Anonymous
P.S. A na taką właśnie "zimówkę" jak byście się zapatrywali?
http://www.expeditions.pl/index.php?opt ... &Itemid=68

: 06 września 2009, 23:01
autor: Mariusz
Kurs ok ale to właśnie link Antka i termin sylwestrowy :)

: 15 listopada 2009, 20:40
autor: Anonymous
a ja troszkę z innej beczki. chciałbym przystąpić do kursu taternickiego jednak w temacie kursów jestem nie bardzo teges :P wiem tylko, że dzielą się bodajże na dwa etapy mianowicie letni i zimowy chociaż mogę się mylić. jeśli ktoś orientuje się w temacie i wie jakie inne kursy należy ukończyć przed przystąpieniem do taternickiego to serdecznie dziękuję za pomoc.

: 16 listopada 2009, 9:57
autor: Pati
Masz kolejność:
Skałkowy (7 dni), który uprawnia Cię do letniego taternickiego (14dni) i ten potem do zimowego.
Skałkowy musi mieć 6-5 dni minimum w terenie. Jakoś tak, jak pogoda nawali to panel jeszcze ratuje chyba do 2 dni. Plus 1 dzień autoratownictwo.
Jak ktoś tu będzie lepiej pamiętał/wiedział, to niech mnie poprawia.
A taternicki letni - te 14 dni, to 9 czy 10 wyjść, 1 na autoratownictwo, 1 na przejście z doliny do doliny i ogólnie pozostałość to rest. Można to więc skrócić o np. 1 dzień, jeśli odliczyć resty, ale tego się nie poleca. W praktyce często się wydłuża, bo np. nawala pogoda, albo ktoś dosłownie pada ze zmęczenia, albo inne nieprzewidziane rzeczy. Z PZA to kursy taternickie trwają od razu dłużej o kilka dni.
Po kursach innych, tzw niepełnych skałkowych, czy panelowych nie możesz przejść do tego następnego. Dodatkowo musisz dostać świadectwo ukończenia kursu z "dopiskiem" że uprawnia Cię do kursu taternickiego letniego.

: 16 listopada 2009, 11:17
autor: Anonymous
dzięki bardzo tak myślałem, że najpierw skałki z tego co się orientuje to PZA wszystkie kursy organizują potrzebne do uzyskania taternickiego więc najbezpieczniej będzie po prostu zrobić całość u nich :) jeszcze raz dzięki za informacje

: 09 stycznia 2010, 11:22
autor: Mariusz
Czas odświeżyć temat... w lutym chciałbym zrobić kurs w Tatrach, kto chętny niech przeczyta program, obgadamy wszystko na 24 zjeździe.
http://www.kilimanjaro.com.pl/kurs_zimo ... p=9#nagore
lub
http://www.trekking.com.pl/index.php?czytaj=00078
Z tego co wiem to kilka osób jest świeżo po takim kursie, trzeba je zapytać o opinię i wybrać szkołę prowadząca kurs.

: 09 stycznia 2010, 15:16
autor: ZJAWA
tu masz kurs prowadzony przez TOPR http://www.kurslawinowy.pl/

: 11 stycznia 2010, 16:37
autor: Anonymous
Mariusz pisze:Czas odświeżyć temat... w lutym chciałbym zrobić kurs w Tatrach, kto chętny niech przeczyta program, obgadamy wszystko na 24 zjeździe.
http://www.kilimanjaro.com.pl/kurs_zimo ... p=9#nagore
lub
http://www.trekking.com.pl/index.php?czytaj=00078
Z tego co wiem to kilka osób jest świeżo po takim kursie, trzeba je zapytać o opinię i wybrać szkołę prowadząca kurs.
Ja w grudniu zeszłego roku robiłem kurs u Waldka Niemca w szkole kilimanjaro. Kurs był naprawde rewelacyjny miła i sympatyczna grupa ludzi oraz instruktorzy którzy potrafili dotrzec do każdego. Jeśli macie jakieś konkretne pytania to służę pomocą :)
Osobiście jestem bardzo zadowolony z tego kursu :)

: 11 stycznia 2010, 17:41
autor: Pati
M@ster Kto Cię szkolił?
Bo rozumiem, że nie sam Waldek Niemiec (no chyba, że zdarzył się cud), ale może kogo znam.

: 11 stycznia 2010, 20:17
autor: Mariusz
Przeczytałem to co napisał o sobie Waldek i dlatego to jego firmę wybiorę. :)
Partycja nie napisałaś tego wprost ale wydaje mi się że polecasz tą szkołę?

: 11 stycznia 2010, 21:07
autor: Pati
Mariusz pisze:nie napisałaś tego wprost ale wydaje mi się że polecasz tą szkołę?
Czy polecam... ciężko powiedzieć mi tak lub nie. Miałam u nich kurs skałkowy. Główne z wad - dużo ludzi w tym samym czasie, choć rozbite zostało to na grupy trochę mniejsze, ale liczba jakoś 18 czy 20 i tak przytłacza. Ale ci inni kursanci też byli fajni, więc wiadomo ;) Instruktorzy sztywno trzymali się 8h nauczania. Poznało się bardzo ciekawych ludzi: Szymanderę, Oczko, Długiego, Daniela Puchalskiego (sorry za walenie tak z nazwiska, czy pseudo). Ciekawa i pozytywna atmosfera, choć jeśli chodzi o kontakt poza tymi 8h, to tylko Daniel nocował w bazie i jego wszyscy zamęczali wieczorami :] Dzięki mu za to! - taka mała dygresja. Waldka Niemca na oczy się nie widziało, bo był 'zajęty', gdzieś działał. Co roku za to mają nową/starą tradycję spotkań dla kursantów w Murowańcu i tam go widziałam pierwszy raz. Wiedzę przekazali podstawową, a jak chciało się dowiedzieć coś więcej to czasem był koniec języka za przewodnika. Mało materiału i teorii w porównaniu jak to widziałam w KW Katowice, ale czego można się spodziewać w ciągu 7 dni. To i tak im nieźle poszło, choć np. autoratownictwa to było jak na lekarstwo. Kilka dolinek się poznało, jeden dzień był na panelu jak padało. Z dojazdem zawsze jakoś się poradziło. No i szkoda, że skoro coś się wiedziało, a to do instruktorów przeciekło, to już tak człowieka nie pilnowali, choć numery też się wywijało :D
Także ogólnie źle nie było, ale 100% polecić też nie mogę. Na co by jednak nie popatrzeć to oprócz KW (do którego czasowo nie wyrobiłabym na kurs), to poszłabym i tak w to samo miejsce, albo do Czecha (podobno daje nieźle w kość - tyle co zasłyszałam ;) , a inna sprawa czy mają szkolenia lawinowe). Co by nie powiedzieć i tak miło spędziłam tam 'wakacje' :)
Ale się rozpisałam... Może Noel jeszcze coś skrobnie, bo też tam się 'kursował' :)

: 11 stycznia 2010, 22:14
autor: Anonymous
Jestem umówiona u Waldka Niemca na szkolenie lawinowe i zimowy kurs turystyki wysokogórskiej. Na marzec.
Nie wpłaciłam jeszcze zaliczki, więc mogę zmienić datę. Jeśli zbierze się ekipa G-S, chętnie dołączę :)

: 11 stycznia 2010, 22:17
autor: tom-pi4
Ja niestety swoje plany co do kursu lawinowego i turystyki wysokogórskiej muszę odłożyć do przyszłego sezonu :cry: No ale co się odwlecze...