Burze w górach

Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.

Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 sierpnia 2010, 10:51

W tamtym roku burza dopadła nas na Giewoncie, strach był ogromny na szczęście przeszła bokiem.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 sierpnia 2010, 11:29

Belissima pisze:poprzedni admin Michał przekazał mi wiele informacji na temat burz, ich powstawania oraz tego na co trzeba zwracać uwagę
Belissima może się nimi z nami podzielisz?
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 23 maja 2011, 16:33

Dla przypomnienia film TOPRU, sezon na burze się zaczął. Może ktoś poczyta i skorzysta.
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... =&id=12588;
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Montenero

Post autor: Montenero » 24 maja 2011, 8:02

W sobotę akuratnie byłem na weselu w okolicach Lipowej gdzie piorun na meczu zabił 2 osoby. Wcześniej widzieliśmy go jak uderzył w ziemię...
Awatar użytkownika
Zrzęda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1391
Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27

Post autor: Zrzęda » 29 lipca 2012, 18:19

"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 28 sierpnia 2012, 9:31

Podziwiam ludzi, którzy są w górach podczas burzy. Ja staram się tego unikać, tzn. najczęściej wybieram dni, kiedy ma być tylko ładna pogoda, bo jestem tchórzem. :P Nawet ostatnio wybraliśmy się z przyjaciółmi i mieliśmy zostać na cały weekend, ale że na noc przewidzieli burze, to zrezygnowaliśmy z nocowania i wróciliśmy tego samego dnia. No cóż, wiem, ze to niedobrze być takim tchórzem, ale zbyt się boję burz ogólnie.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 29 sierpnia 2012, 21:00

Osobom, których piorun jeszcze nie trafił, polecam książkę "Władca piorunów", o życiu Nikola Tesli. :spoko:
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 29 sierpnia 2012, 21:16

KRK pisze:Osobom, których piorun jeszcze nie trafił, polecam książkę "Władca piorunów", o życiu Nikola Tesli. :spoko:
Słusznie. Osobom, które piorun już trafił polecanie jej byłoby raczej poniewczasie ;) Choć to słowo ... "jeszcze" .... brzmi trochę zniechęcająco ;)
Ale książka godna polecenia jak najbardziej, choć zmarł w okolicznościach nieco mniej spektakularnych niż Franklin ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
mariuszg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1417
Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11

Post autor: mariuszg » 29 sierpnia 2012, 21:31

blanca pisze:No cóż, wiem, ze to niedobrze być takim tchórzem, ale zbyt się boję burz ogólnie.
Rozwaga czy tchórzostwo ? Strachu nie odczuwają tylko szalecy i trupy. Sztuką jest swój strach przełamać . Ale tylko do momentu ograniczonego rozsątkiem.
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
Anonymous

Post autor: Anonymous » 30 sierpnia 2012, 18:55

Grochu pisze:Choć to słowo ... "jeszcze" .... brzmi trochę zniechęcająco
Ok, w takim razie:

Osobom, które jeszcze nie trafiły szóstki w totka, polecam książkę "Władca piorunów", o życiu Nikola Tesli.

Szanse podobne jak trafienie piorunem, a jakże obiecująco brzmi :)
Zbychu

Post autor: Zbychu » 30 sierpnia 2012, 22:13

KRK pisze:Szanse podobne jak trafienie piorunem, a jakże obiecująco brzmi
W Tatrach i na Podhalu szóstkę w totka za mojego życia dwie osoby trafiły - tych których trafił piorun było zdecydowanie więcej - coś ta Twoja statystyka może w dolinach się sprawdzi, ale w Tatrach się nie obroni :twisted:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 września 2012, 20:32

Zbychu pisze:W Tatrach i na Podhalu szóstkę w totka za mojego życia dwie osoby trafiły - tych których trafił piorun było zdecydowanie więcej - coś ta Twoja statystyka może w dolinach się sprawdzi, ale w Tatrach się nie obroni :twisted:
Jaka tam moja. Szanse zajścia obu zdarzeń są podobne. 1 do kilkunastu milionów. Rozbieżność w podanym przez Ciebie przypadku bierze się stąd, że w burzową pogodę turystów bardziej ciągnie na Giewont niż do kolektury.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 18 stycznia 2013, 12:02

To też fakt:) Tak czy inaczej warto zawsze uwzględniać warunki pogodowe,nas burza złapała na Kościelcu- musieliśmy przeczekać,a już bron boże schodzenia w dół po śliskich kamieniach. kto był ten wie jakie tam jest zejście oraz podejście.
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 18 stycznia 2013, 13:09

PensjonatRenifer pisze:Tak czy inaczej warto zawsze uwzględniać warunki pogodowe
Bardzo mądra i cenna uwaga :spoko:
ODPOWIEDZ