Góry-Szlaki

Jestem Batkus lubię tak samo jak Paweł dekadencję w górach , tam gdzie nas nie chcą się nie wybieramy

Jestem Lebron i tak sobie myślę co by tu zabrać na mój pierwszą wyprawę w góry:)

Lebron zabierz mnie, jestem Luppo już chodziłem po górach mogę ci co nieco pokazać

Witam po długiej przerwie. W miedzy czasie nasza rodzina powiększyła się o psa. W ten weekend chcielibyśmy się wybrać na jakąś nieforsowną (bo to jeszcze szczeniak) dwudniową wycieczkę z noclegiem w schronisku. Czy istnieje gdzieś na forum konkretny spis tras lub schronisk dostępnych dla czworonogów? Albo może możecie coś polecić? A czy na Słowacji faktycznie można psa brać wszędzie w góry? Czy dla szczeniaka również obowiązuje kaganiec?
Jeszcze mam jedno pytanie techniczne: Na smyczy w górach niezbyt wygodnie, czy ktoś próbował prowadzić psa na lince? Jeśli tak to na jakiej?

Na naszym zjeździe w Bacówce pod Bereśnikiem nocował Lebron Roberta i Kasi i nie było problemów, również z pienińskimi szlakami, tak samo w Beskidzie Niskim, kiedy nocowaliśmy w ośrodku w Radocynie.

W zeszłym roku spaliśmy z naszym piesiołkiem na Lipowskiej, a na Rysiance nas nie chcieli.
Na Błatniej bardzo po ludzku traktują psy, myślę że z noclegiem nie robiliby problemów.
Na Słowacji psy widziałem w Tatrach (nawet wysokich), na Fatrze w Dierach noszone w plecaku i na Krywaniu chyba z 5 w tym samym momencie. Do Skalnego Miasta w Czechach można wejść z psem, płaci się parę koron za psi bilet i dostaje się torebkę na psią kupę. U nas byliśmy z psem na Szczelińcu. Na Babią nie pozwolili. Na Sokolicę też nie wpuścili.

kavala pisze:A czy na Słowacji faktycznie można psa brać wszędzie w góry?

No nie bardzo.
Tu skrót przpisów w TANAP (Tatrzański Park Narodowy na Słowacji)
http://www.vysoketatry.org/park/przepisy.html

W maszych górach to jest różnie z psami. Generalnie do PN wchodzić nie wolno, ale są parki, które tolerują psy. Karkonoski, Gór Stołowych, Magurski, Gorczański i Gór Świętokrzyskich - warunek pies na smyczy i jeżeli jest to duży piesek to również kakaniec. My wszędzi chodzimy z psem i tylko na smyczy, w lesie nigdy jej nie puszczamy luzem. Po czeskiej stronie nie ma problemu z psem, po słowackiej również - wchodziliśmy na Babia i weszliśmy bez problemu. Co do schronisk to już jest różnie, zazwyczaj wcześniej dzwonię i sprawdzam czy można z psem.

PiotrekP pisze: Generalnie do PN wchodzić nie wolno, ale są parki, które tolerują psy. Karkonoski, Gór Stołowych, Magurski, Gorczański i Gór Świętokrzyskich - warunek pies na smyczy i jeżeli jest to duży piesek to również kakaniec.

Co to znaczy, że tolerują psy? Właśnie przeczytałam regulamin Gorczańskiego Parku i tam niestety pisze, że jest zakaz wprowadzania psów. Nic nie ma o kagańcach i smyczach. Chciałam tam jutro jechać, ale nie wiem, czy warto ryzykować mandat.

Kavala, często chodzę po Gorcach i często spotykam turystów z pieskami. Myślę,że spokojnie możesz zabrać swego pupila nie narażając się na mandat.

My chodziliśmy z psem po Grcach dwa razy i nocowaliśmy w schronisku pod Turbaczem i nie bylo problemu. To też zależy na kogo trafisz. W Bieszczadach chodziliśmy po Parku i nie wszytkim to przeszkadzało, jednak znalazł się jeden nadgorliwiec i dostaliśmy mandat 50 zł na Połoninie Wetlińskiej.

Taka ciekawostka, spod samiuśkich Tater

"Hotel w Zakopanem dla twojego pupila":
http://hoteldlazwierzat.eu/page10.php

Przedstawiam Wam Sarę owczarka niemieckiego tryskającego energią którego postanowiłem jutro zabrać w górki... Połazimy trochę po beskidach a jak się jej spodoba to zostanie moją partnerką górskich wycieczek. Na razie dostała klubową obrożę z której się bardzo cieszy:) Do zobaczenia na szlaku...

To może ich wyswatamy ?



Twoja jest?

aniolekzbeskid pisze:Twoja jest?

Tak moja