Co Was wkurza w górach

Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.

Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Co Was wkurza w górach

Post autor: Anonymous » 23 stycznia 2007, 10:36

Pewnego dnia jadę sobie w Tatry żeby zdobyć Mięguszowiecki Szczyt. Przed wyjazdem rezerwuje sobie miejsce noclegowe. Przyjeźdźam się "zakwaterować" a tu ludzi że ani włosa nie dało się wcisnąć :D między nich. Miejsce oczywiście było ale jakie tłumy musiałem przejść :(. Właśnie to mnie wkurzyło najbardziej. Nie lubię przeludnionych schronisk. Mówcie tutaj o tym co Was najbardziej wkurza w górach.
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2007, 7:50 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 stycznia 2007, 11:14

Mnie wkurza zniszczona Barania Góra przez ciężarówki :(
MałaBee

Post autor: MałaBee » 23 stycznia 2007, 12:09

Mnie krew zalewa jak widzę rozjechane szlaki i przecinkę leśną. Tak jakby dróg nie było!!!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 stycznia 2007, 13:52

Mnie najbardziej wkurzają zaśmiecone szlaki. Chyba wyrzucenie śmieci po zejściu ze szlaku nie jest wielkim problemem. To wynika z braku szacunku do gór!!!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 stycznia 2007, 14:32

co do przeturystowanych schronisk; to samo mógł powiedzieć człowiek stojący obok Ciebie :) zdarza sie ze schronisko jest naprawde fajne wiec i ludzi jest tam sporo. a co do reszty to wkurzaja mnie tak samo zasmiecone szlaki i wycinki na szlakach.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 stycznia 2007, 20:53

Mnie najbardziej wkurzają "górskie" ceny. Za wszystko zdzierają dwa razy więcej!!!
MałaBee

Post autor: MałaBee » 25 stycznia 2007, 6:16

i brak dłuższego wolnego na wypad :)
Sylwia

Kultura na szlakach

Post autor: Sylwia » 24 marca 2007, 14:02

Do założenia tego tematu natchnęły mnie słowa neplika:
neplik pisze:Z tymi śmieciami masz rację. Turyści albo pseudoturyści bo jak ich nazwać, wyrzucają je bezmyślnie a później chcą żeby ich ulubione szlaki były czyste. TO NIECH ICH SAMI NIE ZAŚMIECAJĄ TO BĘDĄ MIELI CZYSTE!!!! Jeśli czegoś żądają to niech żądają tego od samego siebie i będzie naprawdę czysto.
Jak to jest z tą kulturą na szlakach??? Często widzimy pseudoturystów zaśmiecających szlaki którzy później się sami sobie dziwią czemu te szlaki są takie zaśmiecone.... Ja sama nie zaśmiecam szlaków. A drugą sprawą to piszcie czy spotkały was jakieś chamskie zagrania gospodarzy schronisk czy po prostu innych turystów z którymi musieliście stanąć face to face :D.
MałaBee

Post autor: MałaBee » 24 marca 2007, 21:31

Mnie na szczęście nie spotkały takie sytuacje. Na szlakach czuję się zawsze szczęśliwa.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 25 marca 2007, 8:49

Ja miałem chamski przypadek będąc w chatce "Chyż u Bacy". W moim pokoju była jeszcze mała grupka z Warszawy która przyjechała najwidoczniej tylko napić się w górach (to po co jechali taki kawał świata żeby się napić jak równie dobrze mogli to zrobić u siebie na osiedlu). Tak się nawalili że gospodarz musiał ich wywalić z chatki i dalej już był spokój.
MałaBee

Post autor: MałaBee » 25 marca 2007, 9:14

W czasie naszej wyprawy każdy się pozdrawiał na szlaku więc Beskid Żywiecki muszę uznać za kulturalny :D :D :D no może poza tą nieszczęsną Halą Miziową :twisted: o której na forum jest tak głosno. A w Beskidzie Śląskim jak byłam z Adminem na Baraniej to było tak cicho że ani jednej duszy nie spotkaliśmy więc nie mogę powiedzieć nic o kulturze turystów z Beskidu Śląskiego.
ODPOWIEDZ