Tydzień jck

Zanim napiszesz pierwszego posta przedstaw się nam: kim jesteś i czym się interesujesz. W swoim profilu nie zapomnij wpisać skąd jesteś.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 marca 2008, 17:33

Czy uważasz że trening w naszym wieku wystarczy by za kilka lat osiągnąć poziom w skałkach VI.7 ? W sumie Sharma po 4 latach robił 8c+ czyli jakieś VI.7/VI.7+ ;) . Co Ty o tym sądzisz ?
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 marca 2008, 17:41

Tak, uważam, że to jest kwestia treningu. Talent to tylko kilka procent, reszta to ciężka praca.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 marca 2008, 17:59

jck pisze:Myślę, że miejsce nie ma znaczenia. Wiem, gdzie chciałbym Ją zabrać.
więc gdzie??:)
kilka propozycji...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 marca 2008, 18:12

Parę lokalnych miejsc- więc trudne do wytłumaczenia.
Karkonosze- Śnieżne Kotły.
Smreczyński Staw.
Park Narodowy Gran Paradiso.
Taschalp.

Z tych górskich...
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 marca 2008, 18:36

Na mnei zrobił duże wrażenie jakieś 15 lat temu, nawet podczas letnich wakacji nie było tam nikogo. Zdaję sobie sprawę z tego, iż teraz nie grzeszy już czystością i spokojem.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 marca 2008, 18:48

Ostatni raz nad nim byłem...w 1999...
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 marca 2008, 18:54

Ja go w zasadzie zawsze będę pamiętał z pierwszej wizyty. Jedna drewniana ławeczka i nikogo, przez parę ładnych godzin /w sierpniu/. Przezroczystości on nigdy nie miał dużej, ze względu na jego położenie. Ale sam fakt, iż jest jedynym stawem połozonym w piętrze lasu w Tatrach ma swoje znaczenie- woda i brzegi muszą takie być. Chciałbym tam być jak malowali je Gerson czy Eljasz...
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 12 marca 2008, 7:56

1. Interesujesz się polityką ?
2. Interesujesz się historią ?
3. Gdybyś miał spotkać jakąś historyczną postać, to kogo wybrałbyś ?
4. Twoje podejście do nacjonalizmu i rasizmu.
5. Uważasz się za patriotę ?

I pytanie Skowrońskiego z debaty: Tusk - Kaczyński :) :

- czy kochasz Polskę ?
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Pete

Post autor: Pete » 12 marca 2008, 10:33

Wygrywasz milion w totka. Co zrobiłbyś z tą kasą ?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 12 marca 2008, 22:02

Co Ci się przydarzyło, że zaowocowało zgubieniem czekana? Wspomniałeś w "Górach świata" o "wypadku". Opowiesz o tym w kilku słowach?
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 13 marca 2008, 9:20

Najwieksze marzenie niezwiązane z górami ?
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 14 marca 2008, 16:28

Dariusz Meiser pisze:1. Interesujesz się polityką ?
2. Interesujesz się historią ?
3. Gdybyś miał spotkać jakąś historyczną postać, to kogo wybrałbyś ?
4. Twoje podejście do nacjonalizmu i rasizmu.
5. Uważasz się za patriotę ?
Dariusz Meiser pisze:czy kochasz Polskę ?
1. Nie, nie interesuję się- jestem ignorantem.
2. Niespecjalnie.
3. Lenina.
4. Jak wszelkie skrajności są dla mnie nie do końca zrozumiałe. Nie chcę się wypowiadać poważniej, bo nie miałem z tym do czynienia.
5. Chciałbym móc powiedzieć, że tak, ale sądzę, że bardzo nadwyrężył to pojęcie...

Kocham ten kraj, mimo faktu, jak wygląda.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 14 marca 2008, 16:32

Pete pisze:Wygrywasz milion w totka. Co zrobiłbyś z tą kasą ?
Kupiłbym sobie dom, pojechał w góry, a resztę zainwestował. To w sumie nie jest tak dużo pieniędzy...zwłaszcza po odliczeniu podatku..
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 14 marca 2008, 16:46

Mooliczek pisze:Co Ci się przydarzyło, że zaowocowało zgubieniem czekana? Wspomniałeś w "Górach świata" o "wypadku". Opowiesz o tym w kilku słowach?
Byłem z kolegą w Szwajcarii. Szliśmy lodowcem Trift na szczyt Weissmies (4023 mnpm). Na wysokości około 3400 pojawiły się szczeliny. Lipiec 2006 był bardzo upalny i wszystkie lodowce były dobrze wytopione (przez co twarde), a szczeliny pootwierane. Nie związaliśmy się, bo uznałem, że w tych warunkach mogłoby to wywołać więcej problemów niż korzyści. Pierwszą szczelinę przeskoczyliśmy spokojnie, przymierzaliśmy się do drugiej. Dałem mojemu partnerowi mój czekan, by czuł się bezpieczniej. Przeskakiwał jako pierwszy. Wziął parę kroków rozpędu, wybił się lecz, z racji, że druga krawędź szczeliny była nieco wyżej, odbił się od niej i zaczął lecieć w dół szczeliny. Ja zdążyłem w tym czasie rzucić się na brzuch (wychylając się powyżej obręczy barkowej poza krawędź szczeliny) i złapać go za wyciągniętą w górę lewą rękę. Jak widać zadziałała adrenalina, bo udało mi się obiema rękami utrzymać cały jego ciężar-dyndał więc w powierzu na jednej ręce, trzymanej przeze mnie z góry. W tym momencie czekan zsunął mu się z prawej, opuszczonej w dół ręce. To trwało ułamki sekund. Szczelina miała kształt dzwona, głęboka na jakieś 30 metrów, jednakże krawędzie nie przewieszały się bardzo i po chwili mój towarzysz zdołał rozeprzeć się nogami, zatem obciążenie na mój chwyt zmalało. Po chwili leżał obok mnie na krawędzi, z której rozpoczynał swój skok.
Tego dnia....weszliśmy na szczyt.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 14 marca 2008, 16:47

Dariusz Meiser pisze:Najwieksze marzenie niezwiązane z górami ?
Kochać i być kochanym.
A bardziej przyziemnie: zobaczyć Salto del Angel w Wenezueli.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
ODPOWIEDZ