Tydzień jck

Zanim napiszesz pierwszego posta przedstaw się nam: kim jesteś i czym się interesujesz. W swoim profilu nie zapomnij wpisać skąd jesteś.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 marca 2008, 22:07

jck wiesz ja mam 33 lata bylem raz w alpach , ale Tatry mam objechane...
a zima jeszcze nie , wlasnie teraz zdobywam doswiadczenie bedac co jakis czas w tatrach zima....nie wydaje mi sie bym nie zasluzyl na Rysy zima , a wrecz powiem ze zaslugiwalem na nie :)czuje sie na tyle fizycznie jak i psychicznie mocny ze podjalem walke o zdobycie szczytu i to sie liczy...a jesli Ty uwazasz ze mi sie nie nalezalo to jakim prawem tak sadzisz...
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 22 marca 2008, 8:27

To jest kwestia indywidualnego podejścia. Odnośnie faktu doświadczenia powiedziałem o sobie: nie chciałbym tam iść z tym doświadczeniem, które mam, bo dla mnie to zbyt niebezpieczne. Jednocześnie będąc świadomym tych niebezpieczeństw i swoich umiejętności odniósłbym sukces, uznałbym to raczej za fakt szczęścia niż tego, że rzeczywiście byłem na to gotów.
Nie mnie oceniać czyjeś wyprawy, decyzje itd. Odniosłem to do siebie i do swojego punktu widzenia- a do tego już mam prawo.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 22 marca 2008, 18:31

jck pisze:Parę lokalnych miejsc- więc trudne do wytłumaczenia.
Karkonosze- Śnieżne Kotły.


Te zdjęcie tłumaczy
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 22 marca 2008, 18:33

Śnieżne Kotły

Obrazek
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 22 marca 2008, 18:49

Właśnie: i kiedy dzikie tłumy walą granią główną, na zielonym szlaku, biegnącym podnóżami Śnieżnych Kotłów, nie ma żywej duszy.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
Dariusz Meiser
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1944
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
Kontakt:

Post autor: Dariusz Meiser » 22 marca 2008, 19:16

Jacku - mógłbyś mi podesłać topo dróg na Wschodniej Ścianie ?
Bo wspomniałeś, że w tej chwili w necie ich nie ma.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 22 marca 2008, 19:57

Gdzieś się dało znaleść, tylko, że nie było takie ładne jak to co ja mam...
Problem innej natury: ja mam je tylko na papierze, a nie mam skanera. Pogadam ze znajomymi i zeskanuję to co mam, bo to dość szybko niszczeje, więc tak czy siak będę potrzebował nowego wydania.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 25 maja 2008, 14:31

wynalazłem taką mapkę ze ŚK z pewnością cię zainteresuje.

Obrazek
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 25 maja 2008, 14:35

Wyślij mi to mailem, proszę.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 25 maja 2008, 14:45

masz linka
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2009, 0:25 przez janek.n.p.m, łącznie zmieniany 1 raz.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 25 maja 2008, 14:51

Dzięki.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 25 maja 2008, 16:01

Mooliczek pisze:Jaka jest Twoja opinia w kwestii wycieczki (wyprawy) naszych dwóch klubowiczów na Rysy zimą?
...eee... a gdzie to bylo? (wybaczcie zgubile sie... jak znajde (lub dostane odp), usune posta ;) )

PS: -> nie mozna usunac :/

PS2 -> dzieki Mosorczyk
Ostatnio zmieniony 25 maja 2008, 16:05 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 30 maja 2008, 17:30

jacku To zdjęcie dla odświeżenia wspomnień, jutro coś więcej w relacji wypocę teraz idę uzupełnić płyny :piwo: bo w Karkonoszach trochę ich ubyło (upał jak cholera) i dlatego nie zrealizowałem dalszej wędrówki.

Obrazek
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 30 maja 2008, 17:41

Kozi Hrbety. Szedłeś Starą Bucharovą Cestą czy od Lucni Boudy? A Lucni Hora stamtąd prezentuje się też cudownie..
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 30 maja 2008, 17:45

od Luci bouda czeronym szlakiem.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
ODPOWIEDZ