Tydzień Noela

Zanim napiszesz pierwszego posta przedstaw się nam: kim jesteś i czym się interesujesz. W swoim profilu nie zapomnij wpisać skąd jesteś.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 7:09

Czego dla Ciebie jest za dużo na tym forum?

Noel pisze:Ja sam uwazam sie za klapka , czy jak kto woli za stonke turystyczna, jestem pewny ze 98% tego forum to "stonka" . :lol: .
Dlaczego uważasz się za kogoś lepszego od nas wszystkich, poza Królikiem (tylko nie odpowiadaj że marzenia trzeba zamieniać w cele, a cele trzeba realizować - bo to dla mnie nie jest żadne wytłumaczenie)?

Czy nie uważasz że ta pewność siebie zgubi Cię?

Jeśli jesteś wśród "stonki turystycznej" to co Cię tu przyciąga na forum skoro nie masz sobie równych (bo myślę, że jest tu wiele osób lepszych od Ciebie - niekoniecznie w marzeniach, ale w praktyce tak)?

Czy uważasz że prawdziwi alpiniści tworzą najlepszy klimat w górach? Bo według mnie "zwykli" turyści, którzy są dla Ciebie "stonką", którą trzeba zadeptać, tworzą najlepszy klimat, którego nikt nie jest w stanie przewyższyć.

Czy wysokość góry jest dla Ciebie najważniejsza?

Planujesz kiedykolwiek odwiedzić Beskidy :)?
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6298
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 14 września 2007, 10:38

Belissima ja Królik uroczyście oświadczam, że nikogo z forumowiczów /aktywnych - nieaktywnych Admin już wyciął/ nie uważam za gorszych ode mnie. Fakt, chodzę po górach już ponad lat 20, ale nie uważam się za super hiper doświadczonego w tej materii. Mnie też czasem zdarzają się w górach wpadki i błędy.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 17:03

Królik nie zrozumiałeś mnie. To nie jest moje zdanie o Tobie. Tak napisał Noel:
Noel pisze:Nie porownuje sie do alpinistow , ale np. w porownaniu do Królika jestem klapkiem :). Chodzi mi o doswiadczenie gorskie nie o sprzet ;) , bo buty moze kupic kazdy "klapek" , a doswiadczenie jest bezcenne :D
Z tego mogę wywnoskować, że oprócz Ciebie Króliku, dla Noela każdy z tego forum jest klapkiem. Może się mylę, ale to wyjaśnią powyższe pytania. Zadałam je bo mnie te słowa i powyższe zacytowane z procentami uraziły i myślę że nie tylko mnie.
Pete

Post autor: Pete » 14 września 2007, 17:53

Belissima pisze:Królik nie zrozumiałeś mnie. To nie jest moje zdanie o Tobie. Tak napisał Noel:
Noel pisze:Nie porownuje sie do alpinistow , ale np. w porownaniu do Królika jestem klapkiem :). Chodzi mi o doswiadczenie gorskie nie o sprzet ;) , bo buty moze kupic kazdy "klapek" , a doswiadczenie jest bezcenne :D
Z tego mogę wywnoskować, że oprócz Ciebie Króliku, dla Noela każdy z tego forum jest klapkiem. Może się mylę, ale to wyjaśnią powyższe pytania. Zadałam je bo mnie te słowa i powyższe zacytowane z procentami uraziły i myślę że nie tylko mnie.
Bez przesady - trzeba przyznać Królikowi, że ma większe doświadzczenie od większości z nas i dlatego słowa Noela mnie wcale nie uraziły.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:07

Czego dla Ciebie jest za dużo na tym forum?
Ok :) , za dużo Babiej Góry o wiele za dużo :)
Dlaczego uważasz się za kogoś lepszego od nas wszystkich, poza Królikiem
Ciekawe pytanie ... , to tak jak bym Cie zapytal "czy fajnie jest byc wegetarianka" ? Nie uwazam sie za lepszego od kogokolwiek na forum, nie znam wiekszosci .
Czy nie uważasz że ta pewność siebie zgubi Cię?


Nie :ha: , ludzie pewni maja latwiej w zyciu . Kiedys taki nie bylem.
Jeśli jesteś wśród "stonki turystycznej" to co Cię tu przyciąga na forum skoro nie masz sobie równych
Stonka nie bierze udzialu w dyskusjach , czytaj dokladniej co pisalem.


Czy uważasz że prawdziwi alpiniści tworzą najlepszy klimat w górach?
Tak , przezyli to czego ja nie przezylem , fajnie sie slucha czegos nowego . Zwykli turysci sa jak najbardziej ok , swoja droga gdzie przeczytalas ze chce zadeptac "stonke" ?
Czy wysokość góry jest dla Ciebie najważniejsza?
Nie , najwazniejsza jest niedostepnosc i piekno góry .
Planujesz kiedykolwiek odwiedzić Beskidy Smile?
Mało jest gór w Beskidach na których nie stałem ,co do pytania : tak planuje z moją grupa studencka w październiku.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:13

No w sumie masz racje Michale z tymi "klapkami" .

Co do procentowej ilosci klapkow na forum wystarczy zobaczyc ile osob jest "zarejestrowanych" i ile w tym aktywnych Smile ... rzeczywiscie 98% to przesada ale mysle ze jest ich tu sporo.

Pojecie klapka dla kazdego moze znaczyc co innego i wedle mojej teori ja sie zaliczam raczej do klapow Confused i nie uwazam tego za obciach bo za dobrych kilka lat nabiore doswiadczenia i dostapie zaszczytu bycia "nie klapkiem" Smile . Z mojej strony tyle , jesli kogos urazilem Przepraszam .
Moj post z 9 wrzesnia , czytaj uwaznie Beli
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:15

Czy nie lubisz Babiej Góry? :D

Aha to sorry co do tej "stonki" bo trochę inaczej odebrałam te "98%" :D

Co do zadeptania stonki to nigdzie tak nie napisałeś, ale trochę te posty były wywyższające - ale dobra spokój - nie kłóćmy się nie potrzebnie. Nie o to nam chodzi :).

Pete mnie uraziło to powiedzenie że większość forum to klapki i już :), ale to zdanie już Noel wyjaśnił :)

Dzięki Ci za te odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony 14 września 2007, 19:17 przez Anonymous, łącznie zmieniany 2 razy.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:16

Noel pisze:
No w sumie masz racje Michale z tymi "klapkami" .

Co do procentowej ilosci klapkow na forum wystarczy zobaczyc ile osob jest "zarejestrowanych" i ile w tym aktywnych Smile ... rzeczywiscie 98% to przesada ale mysle ze jest ich tu sporo.

Pojecie klapka dla kazdego moze znaczyc co innego i wedle mojej teori ja sie zaliczam raczej do klapow Confused i nie uwazam tego za obciach bo za dobrych kilka lat nabiore doswiadczenia i dostapie zaszczytu bycia "nie klapkiem" Smile . Z mojej strony tyle , jesli kogos urazilem Przepraszam .
Moj post z 9 wrzesnia , czytaj uwaznie Beli
Czytałam i ten post :). Nie ominęłam ani jednego. Wierz mi.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:20

Lubie Babia góre ale nie lubie czytac o niej w co 2 poscie ...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:35

Noel pisze:Lubie Babia góre ale nie lubie czytac o niej w co 2 poscie ...
Według mnie nie ma Babiej w co drugim poście :) Sytuacja się jakoś uspokoiła :D. Jeśli jest za dużo Babiej to czemu nie zaproponujesz nowych tematów?

Czy widzisz coś złego w tym że dużo piszemy o Babiej?
Według mnie znamy tą górę trochę lepiej niż jakikolwiek inny szczyt więc jest to nasza zaleta niż wada :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 19:48

Jak to sie mówi , "co za duże to nie zdrowo" . Z tymi nowymi tematami... hmm mam kilka pomysłow ;)
Czy widzisz coś złego w tym że dużo piszemy o Babiej?
Raczej nie , ale chcialbym poznawac dzieki Wam nowe góry . (pisze o "poznawaniu" przez internet :))
Anćla

Post autor: Anćla » 14 września 2007, 20:49

ja chyba wiem o co chodzi Noelowi ostatnio miałam taką sytuację że powiedziałam koleżankom ze nie pojadę z nimi w Gorce bo to są takie podróbki gór hmm dla mnie góry muszą mieć te ostro przycięte skały i byc strasznie niebezpieczne :) mierzenie wysoko nie jest czymś złym tylko ważne jest to że aby dojśc wysoko trzeba startować z niskiego pułapu a na forach dużo osób dopiero stara sie uczyć gór :) postęp idzie przez wychodzenie coraj wyżej ale alpiniści tez giną ...
hmm Noel no i punkt za to że Ty tez najbardziej lubisz Tatry :jupi:

skoro mówisz że cenisz sobie te góry które są niedostępne jaka z nich okazała sie na tyle niedostępna że nie zdobyłeś szczytu i którą wspominasz jaką dającą najbardziej w kość?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 21:02

Nie mialem w sumie zadnego powazniejszego wycofu ze szlaku , ale tez nie atakowalem niczego "niedostepnego" .
Co mi dalo najbardziej popalic ... trudno ocenic , chyba wypad na Mala Fatre i schodzenie tylem prostym szlakiem bo kolana ze zmeczenia mi sie skladaly .
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 września 2007, 21:08

Czy uważasz że inne góry poza Tatrami są gorsze?
Pete

Post autor: Pete » 14 września 2007, 22:12

Anćla pisze:ja chyba wiem o co chodzi Noelowi ostatnio miałam taką sytuację że powiedziałam koleżankom ze nie pojadę z nimi w Gorce bo to są takie podróbki gór hmm dla mnie góry muszą mieć te ostro przycięte skały i byc strasznie niebezpieczne :) mierzenie wysoko nie jest czymś złym tylko ważne jest to że aby dojśc wysoko trzeba startować z niskiego pułapu a na forach dużo osób dopiero stara sie uczyć gór :) postęp idzie przez wychodzenie coraj wyżej ale alpiniści tez giną ...
hmm Noel no i punkt za to że Ty tez najbardziej lubisz Tatry :jupi:

skoro mówisz że cenisz sobie te góry które są niedostępne jaka z nich okazała sie na tyle niedostępna że nie zdobyłeś szczytu i którą wspominasz jaką dającą najbardziej w kość?
Nie zgodziłbym się z Tobą. Gorce mają niejedną rzecz, której ze świeczką szukać w Tatrach. Dla mnie to zawsze dziwne jak ocenia się górę po wysokości a nie po tym co ma do zaoferowania...
ODPOWIEDZ