Góry-Szlaki

kamelcia pisze:

7.Nie sypiam w schroniskach,czasem zachodze tam uzupełnic płyny

eee, no ale my sypiamy w schroniskach, na zjazdach ... to jak masz zamiar do nas się przyłączyć>

kamelcia pisze:Ja jestem z Gołonoga, Cedler......a Ty?

WOW, czyli ta sama ulica co u:
viewtopic.php?t=4106

Ja przy Alejach

Doris pisze:eee, no ale my sypiamy w schroniskach, na zjazdach ... to jak masz zamiar do nas się przyłączyć>

Normalnie,nie mam nic przeciwko i zawsze moge zacząć nocować w schroniskach

Patrycja pisze:WOW, czyli ta sama ulica co u:
viewtopic.php?t=4106

Ja przy Alejach

O to całkiem nie daleko mieszkasz

a gdzie zniknęło moje pytanie do kamelci? chyba nie było w nim niczego niestosownego? moderatora proszę, żeby je oddał

A sorki, to ja je wyciąłem razem z off-topem o pseudoturystach. Zatem zamieszczam ponownie.
kamelcia pytanie od bluejeans

bluejeans pisze:kamelcia powiedział/-a:
drażnia mnie pseudo-turysci zaśmiecający lasy i szlaki,a czasem zbyt duzy tłok na szlakach:P
zawsze mnie intrygowało określenie pseudoturysta ale mam okazję poznać definicję, więc z niej skorzystam!
prośba zatem: kto zacz? (czytaj: co to za jeden?)

bluejeans sorki

Oczywiście to nie jest jakaś definicja,to tylko moje zdanie....Sądze iż pseudo turyści to ludzie którzy nie szanują otaczajacej ich przyrody(jak wspomniałam zamiast papierek czy pusta butelkę wrzucić do plecaka) ciepna gdzie bądź....pozatym czasem potrafia stworzyć zagrozenie nie tylko dla siebie ale i dla innych...np osobiście widziałam parke w japonkach! wspinajacą sie na Rysy. Poprstu bywaja czasem ludzie bez wyopbraźni.Ale oczywiście to tylko moje zdanie,może zbyt krytyczne?

kamelcia pisze:Ale oczywiście to tylko moje zdanie,może zbyt krytyczne?

ależ.. daleka jestem od oceniania

o pseudoturystę zapytałam, by lepiej zrozumieć, co autor miał na myśli jako, że nie jest to takie oczywiste..

wg Wikipedii:
Turystyka – zjawisko przestrzennej ruchliwości ludzi, które związane jest z dobrowolną zmianą miejsca pobytu, środowiska i rytmu życia. Obejmuje całokształt stosunków i zjawisk związanych z ruchem turystycznym.

Można by więc wnioskować, że turysta, to taki, co się dobrowolnie przemieszcza
Kim więc mógłby byś pseudoturysta..? Tym, który przemieszcza się pod przymusem? no właśnie nie wiem.. i dlatego szukam odpowiedzi

Nawiasem, ci, co zaśmiecają środowisko, to może zwyczajnie brudasy? śmieciarze? wandale? albo zwyczajnie turyści..?

A'propos osób, które zaśmiecają szlaki, to Pudelek zgromadził całkiem pokaźny materiał dowodowy na to, że w równej mierze (o ile nie bardziej) zaśmiecają je osoby zamieszkujące w okolicy.. (porzucona lodówka, czy opakowania po farbach, worki z cementem i podobne.. turysta chyba by się aż tak nie poświęcił, żeby to wszystko targać kilometry, żeby w okolicy szlaku porzucić )

Niemniej dziękuję za wyjaśnienie i definicję

Dziekuje za tak wyszukana definicję,napewno w tym co mówisz jest wiele prawdy.No dobrze skoro turysta to człowiek dobrowolnie przemiezczajacy sie , to przeciez nie wyklucza że moga oni byc jak to napisałas śmieciarzami czy brudasami jednoczesnie.Wiec jakby połaczyc te dwa pojecia.....? Ah ilu ludzi tyle zdań. bluejeans pozdrawiam

1. Gdzie pracujesz, co tam robisz i czy lubisz to co robisz?
2. Czy lubisz tańczyć i czy umiesz?
3. Czy masz chłopaka, ewentualnie Twój ideał takowego (pamiętaj - wszystkie pytania można zadawać, nie na wszystkie muszisz odpowiadać )
4. Czy jesteś skowronek, czy sowa?
5. O czym nie lubisz rozmawiać?
6. Jak sobie wyobrażasz siebie, swoje życie za 5-10 lat?

Jola R pisze:1. Gdzie pracujesz, co tam robisz i czy lubisz to co robisz?
2. Czy lubisz tańczyć i czy umiesz?
3. Czy masz chłopaka, ewentualnie Twój ideał takowego (pamiętaj - wszystkie pytania można zadawać, nie na wszystkie muszisz odpowiadać )
4. Czy jesteś skowronek, czy sowa?
5. O czym nie lubisz rozmawiać?
6. Jak sobie wyobrażasz siebie, swoje życie za 5-10 lat?

1.Jestem Fryzjerką,pracuje w zawodzie.Tak lubie "gmeranko" we włoskach,nie wyobrażam sobie robic nic innego
2.Lubię,ale z tym umieniem to już gorzej :p hihi jakos tak pląsam po swojemu umiem zatańczyć makarenę
3.Mam chłopaka...... nie ma ludzi idealnych,czlowiek musi mieć to coś żeby się zakochać.
4.Ludzie mówią ze jestem rozesmianą i pełna energii osóbką,lubie sie usmiechac....a że podśpiewuje pod prysznicem...to chyba pasuje na skowronka.
5.Lubie rozmawiać....o wszystkim
6. "90-60-90" blondi piękne długie nogi i niebieske oczy
hihi żarcik....nie mam zielonego pojęcia pewnie za wiele sie nie zmienie,moze tylko założe rodzinę....

kamelcia pisze:4.Ludzie mówią ze jestem rozesmianą i pełna energii osóbką,lubie sie usmiechac....a że podśpiewuje pod prysznicem...to chyba pasuje na skowronka.

Skowronek to ten, który wcześnie wieczorem traci zaintersowanie światem, interesuje go tylko łóżeczko, za to o świcie jest świeżutki i wypoczęty.
Sowy chętniej poczekają na wschód słońca, niż na niego wstaną. Innymi słowy - nocne Marki!

Kim więc jesteś w tym znaczeniu?

Jola R pisze:Kim więc jesteś w tym znaczeniu?

Chyba jetem w takim razie pół na pół

kamelcia pisze:Chyba jetem w takim razie pół na pół

tzn . wszystko jedno

Rebel pisze:tzn . wszystko jedno

Nie wszystko jedno tylko, znaczy to że moge wstawać wcześnie rano i czuje sie wyśmienicie, a za razem późno chodze spać