Ja też oczywiście wolę góry niż ślęczenie przed kompem,chyba każdy tak woli .Tylko niestety życie jest brutalne i żeby sobie pochodzić po górkach to trzeba mieć kasę ,a żeby ją mieć to trzeba niestety zarobić i nie ma czasu na góry.Koło się zamyka .No chyba że się ma bogatą rodzinkę ,wtedy problemu nie ma.Ja cieszę się jak dziecko z każdego wyjazdu ponieważ mogę pochodzić po górach tylko kilka razy w roku,w tym jest zawsze jeden dłuższy,kilkunastodniowy wyjazd .W tym roku moim celem jest Beskid Żywiecki,wyjeżdżam 18 sierpniaZombie pisze:ja wole jechać w góry zamiast rozpisywać sie tutaj na stronce już pierwszego znowu sie spotkamy sie na babiej gorze i tego sie trzymajmy. jeśli ktoś nie moze jechać niech poprostu powie to tydzien wcześniej i bedzie git. ale w gre i tak wchodzę
Lista osób wchodzących w grę
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy