Tydzień Cowboya
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Tydzień Cowboya
Jak już na mnie wyszło to czekam
Będę odpowiadał w miare wprost:tom-pi4 pisze:1. Od kiedy chodzisz po górach?
2. Od kiedy uprawiasz Taternictwo?
3. Ulubione góry?
4. Ulubiony szczyt?
5. Dlaczego góry, a nie morze?
To tak na szybko na dobry początek
1. Od małego miałem styczność z górami , dużo czasu spędziłem w Beskidach , kolonie itd
2. taternictwo w sierpniu 2008 zdałem kurs na taternika ale moja pierwsza wspinaczka była w tymże roku w tatrach na Mnichu już chyba w maju bądź w kwietniu( w marcu kończyłem kurs skałkowy, a pierwszy kontakt ze wspinaczką był w tymże roku na ściance sztucznej);
3. Tatry oczywiście, ale i Alpy mi się marzą i nie tylko...
4. Z tych co wszedłem , Tri kopy w zach,. tatrach oraz ostry Rohacz , a w Wysokich Żabia Lalka... a marzy mi się Pik Lenina;
5. Góry zawsze były od małego, lubię morze ale tam się nudze już po 15 minutach hehe
1. Zawsze gustowałem w brunetkach ale trafiały mi się blondynkitymuś pisze:1.blondynki czy brunetki?
2.skała czy lód/śnieg?
3.najbardziej przesrana sytuacja w górach
4.typ muzyki który preferujesz
5.największe tatrzańskie marzenie
6.jeżeli nie Tatry to..?
2. Trudne pytanie, chyba skała, lecz mix jest tez dobry
3.hmmm zima zejście bez raków z kończystego wierchu -Pati wie najlepiej
4.Rock, reagge, pop i wszystko co wchodzi uchem i nie wychodzi drugim;
5.dużo ich jest ale ostatnio myślałem o powtarzaniu największych klasyków wspinaczkowych typu : komin świeża na kościelcu;
6. To Alpy a później Karakorum
1. Masz wspinaczkowego idola, czerpiesz z kogoś wzorce ?
2. Cel na najbliższy rok górski/wspinaczkowy ( realny ) ?
3. Najważniejsza rzecz we wspinaniu to ... ?
4. Poświeciłbyś góry i wspinanie dla kobiety ? ( jeżeli miałbyś do wyboru tylko jedno albo drugie )
5. Góry były od małego, ale co było iskierką do uprawiania wspinaczki ?
6. Twoja definicja szczęścia ?
2. Cel na najbliższy rok górski/wspinaczkowy ( realny ) ?
3. Najważniejsza rzecz we wspinaniu to ... ?
4. Poświeciłbyś góry i wspinanie dla kobiety ? ( jeżeli miałbyś do wyboru tylko jedno albo drugie )
5. Góry były od małego, ale co było iskierką do uprawiania wspinaczki ?
6. Twoja definicja szczęścia ?
1. Sam kiedyś za czasó średniej zrobilem w ciagu jednego dnia od grzesia wszystkei szczyty az za tri kopy az po mała brestowa i zejscie do zuberca w caly dzien to byl niezly wyczyn a po wierzcholkach wrecz bieglem ...teraz nie robie juz tego delektuje sie nimi, teraz nie inetersuje mnie robie nie na czas , wole chlonac cisze i spokoj oraz sile ichPiotrekP pisze:1. Co myślisz o robieniu szczytów na czas?
2. Co myślisz na temat róźnych "koronach"?
3. Czy poza Tatrami gdzieś się wspinałeś?
4. Czy jeżdzicz na nartach?
2.nie inetersuje mnie to , nie musze ich zdobywac , wole sie wspinac po róznych drogach ...
3.Jeszcze nie oprocz skalek
4.jezdze tak ze juz nie upadam chyba ze przez przypadek:);
Tak, oczywiście przez jakis czas nie mogłem pogodzic gór z rowerem to była moja pasja i jest , jeździłem na maratony górskie, fotografia, pilka nozna, troche muzyki i jak cos sobie przypomne to napomkne jeszcze...JolaR pisze:Czy masz jakieś jeszcze zainteresowania oprócz gór?
Dopisuję jeszcze podróże:)
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2010, 19:46 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
1. hmmm chyba tak inspiruja mnie sławy polskiego taternictwa typu Długosz, ŚWIEŻ, Stanisławski, oraz PATi hehheNoel pisze:1. Masz wspinaczkowego idola, czerpiesz z kogoś wzorce ?
2. Cel na najbliższy rok górski/wspinaczkowy ( realny ) ?
3. Najważniejsza rzecz we wspinaniu to ... ?
4. Poświeciłbyś góry i wspinanie dla kobiety ? ( jeżeli miałbyś do wyboru tylko jedno albo drugie )
5. Góry były od małego, ale co było iskierką do uprawiania wspinaczki ?
6. Twoja definicja szczęścia ?
2. Robienie dróg klasyków w tatrach , i liźniecie czegoś w alpach;
3. Psychika..i rozwaga
4. Trudne pytanie , jeśli poświęciłbym to dla Kobietuy co kocham , byłbym nieszczęśliwy a myśle że jak ona kocha to nie zrobiłaby tego..teraz powiem "nie" ale w życiu różnie bywa ...
5. Zawsze chciałem więcej zdobyć , zobaczyć i do tego potrzebowałem zapoznać się z liną ..a namówił mnie do tego RafałS, a potem już wciągło
6. NIe mam chyba jej, ale jeśli: to robić to co kochasz...po studiach zawsze mówiułem sobie tak : ..znaleźć taką pracę by starczyło mi na opłaty, jedzenie i przynajmniej raz w miesiącu wyjechać w góry ...więcej mi nie trzeba było i nie trzeba...