tydzień Grocha

Zanim napiszesz pierwszego posta przedstaw się nam: kim jesteś i czym się interesujesz. W swoim profilu nie zapomnij wpisać skąd jesteś.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 07 grudnia 2009, 19:19

Grochówkę lubię, a o ściany rzucało mnie czasem, nie powiem :lol:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
aguśka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 180
Rejestracja: 04 października 2009, 20:08

Post autor: aguśka » 07 grudnia 2009, 19:33

Czym się zajmujesz poza górami-inne pasje, sporty??
...w zimie jest lato w nocy słońce...
bluejeans

Post autor: bluejeans » 07 grudnia 2009, 19:43

Grochu pisze:Zalety - uczciwośc, otwartośc na drugiego człowieka, prawośc, znajomośc granic, których nie należy przekraczac...CZEMU TYLKO CZTERY? ;)
do Twoich zalet dorzuciłabym jeszcze poczucie humoru :) oj, wielka to rzecz
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 grudnia 2009, 20:26

ja tez chcę zadać pytanie:
czy lubisz salceson??
czy zdobyłeś górę zwaną Jasną?
i którędy jest właściwie na Grunwald?
Awatar użytkownika
aguśka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 180
Rejestracja: 04 października 2009, 20:08

Post autor: aguśka » 07 grudnia 2009, 22:30

;) Grochu nie krępuj się pisz czy jadasz salceson śmiało...
...w zimie jest lato w nocy słońce...
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 08 grudnia 2009, 10:51

aguśka pisze:Czym się zajmujesz poza górami-inne pasje, sporty??
Historia starożytna (ale ta naprawdę starożytna: od "początku" do klasycznych Greków), filozofia (w szczególności: ontologia, metafizyka, teodycea, antropologia filozoficzna, historiozofia), etnologia, teologia (w szcególności: chrystologia, antropologia chrystologiczna, eklezjologia, eschatologia), kosmologia, astrofizyka, fizyka cząstek elementarnych...
Dobra, wystarczy. Nie będę Was zanudzał ;)
Sporty: turystyka górska, żagle, narty zjazdowe (ale umiarkowanie, kiedyś się szalało, ale potem było małe "auuu" :( no i teraz tak na "pół gwizdka")
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 08 grudnia 2009, 10:53

templar pisze:ja tez chcę zadać pytanie:
czy lubisz salceson??
czy zdobyłeś górę zwaną Jasną?
i którędy jest właściwie na Grunwald?
Salcesonu niestety nie lubię. Ale jak masz problemy z nadprodukcją to jakieś rynki zbytu Ci znajdę :lol:
Górę zwaną "Jasną" zdobyłem.
Na Grunwald? Na prawo oczywiście (ignorant) ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Tess

Post autor: Tess » 08 grudnia 2009, 12:46

Grochu,pierwsze spotkanie z górami?Czy Twoje dzieci też lubią chodzić w góry? :D
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 08 grudnia 2009, 14:58

:lol:
Tess pisze:Grochu,pierwsze spotkanie z górami?Czy Twoje dzieci też lubią chodzić w góry? :D
Koniec podstawówki/początek liceum. Byłem jako pomagier wychowawcy na kolonii w Kościelisku. Giewont mi prosto w okna zaglądał. No to zbajerowałem wychowawcę, że bez mojej pomocy sobie poradzi, kupiłem sobie mapę i praktycznie całe 2 tygodnie codziennie nowy szlak poznawałem. Począwszy od ścieżki pod reglami, dookoła Chochołowskiej, Kościeliskiej, Ornak. Tak, że do końca turnusu odważyłem się jeszcze na Giewont i Czerwone Wierchy.
No i tak mi zostało. Potem lata całe co roku wakacje czy urlopy w Tatrach.
Aż się człowiek w końcu ochajtał i....dupa zbita. Skończyło się: pieluchy, bebilony i cała reszta.

Dzieci lubią byc w górach. Z samym chodzeniem to jeszcze trudno. Wiesz o co chodzi: "Daleko jeszcze?????" :lol:
Ale pracuję nad tym. Wyjdą na ludzi.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Tess

Post autor: Tess » 08 grudnia 2009, 16:27

Dzięki Grochu,super,te Czerwone Wierchy muszę odwiedzić.Dużo ludzi z Forum tam było i spodobało Im się. :D
Awatar użytkownika
aguśka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 180
Rejestracja: 04 października 2009, 20:08

Post autor: aguśka » 08 grudnia 2009, 16:54

nooo Grochu zaszalałeś :spoko:
...w zimie jest lato w nocy słońce...
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 08 grudnia 2009, 17:48

aguśka pisze:Czym się zajmujesz poza górami-inne pasje, sporty??
Sporty - jeszcze kajaki, no i przecież BRYDŻ mój ulubiony.
Jak mogłem o was zapomnieć, karcięta moje biedne :a:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 grudnia 2009, 18:46

i ja i ja ;) Muszę mieć pytanko ;))

Co zrobisz, jeżeli na Twojej drodze stanie uosobienie Twoich marzeń? :)
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5030
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 08 grudnia 2009, 20:18

SeeLibra pisze:i ja i ja ;) Muszę mieć pytanko ;))

Co zrobisz, jeżeli na Twojej drodze stanie uosobienie Twoich marzeń? :)
Hmmm..........."uosobienie Twoich marzeń". Rozumiem więc, że nie chodzi o wyprawę życia, ale o osobę. O babę znaczy (bo hetero jestem).
Parę takich uosobień już stanęło na mojej drodze, ale wiesz...: cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Ale z jednym takim uosobieniem nawet rodzinę założyłem, ale ostatecznie lipa wyszła.
Teraz - jakoś nie spieszy mi się do związków. Rozkoszuję się odzyskaną wolnością.
A co zrobię jak jakieś uosobienie znowu się napatoczy? Na chwilę obecną powiem, że przepędzę czym prędzej, zanim znowu się namiesza. Ale doświadczenie życiowe nauczyło mnie, żeby w tych tematach nigdy nie mówić nigdy. W końcu viagry jeszcze nie używam a potrzeby swoje mam.
Tak więc co zrobię jak spotkam? Nie wiem.
Ile życia - tyle zdziwienia :)

W każdym razie w puencie można sobie zanucić ten sentymentalny refren:
"Jesteś taki samotny jak palec albo pies,
Lubisz wiersze Stachury i stary, dobry jazz.
Szczęścia w życiu nie miałeś, rzucały Cię dziewczyny,
Szukasz cichego portu, gdzie okręt Twój zawine."
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 grudnia 2009, 20:49

no Grochu jestem pełna podziwu. Myślałam, że aż tak dobrze sobie z pytaniem nie poradzisz, a tu zaskoczenie.

To następny zestaw pytań.
1. Jeśli notoryczny kłamca powie ci ,że kłamie to kłamie czy mówi prawdę ?
2. Gdzie najczęściej spotykasz się z przejawami agresji, a może się nie spotykasz ?
3. Twoja ulubiona powieść ?
4. Co Cię teraz niepokoi ?
5. Dlaczego w tym momencie się nie uśmiechasz ?!
6. Twój ulubiony polityk ?
7. Jakieś wady tego portalu ?


8. I co tak ładnie pachnie ? :zoboc:
ODPOWIEDZ