tydzień Grocha

Zanim napiszesz pierwszego posta przedstaw się nam: kim jesteś i czym się interesujesz. W swoim profilu nie zapomnij wpisać skąd jesteś.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 9:23

PiotrekP pisze:Mam nadzieję, że kiedyś zagramy.
To trzymam Ciię za słowo :)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 9:32

bluejeans pisze:
Grochu pisze:Ad 3 i 4. Czy mogłabys sprecyzować? (zdefiniuj precyzyjniej pojęcia krytyki "negatywnej" i "pozytywnej", żebym miał pewność, że rozmawiamy o tym samym.
w sumie na 3 już odpowiedziałeś :) ale zawsze możesz coś dorzucić ;)

wg definicji (z Wikipedii):
Krytyka (łac. criticus - osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości

ocena dobrych i złych stron :) czyli z polskiego na moje: krytyka pozytywna i negatywna ;)
w szczególności właśnie ciekawi mnie, jak sobie radzisz z pochwałami ;)
No tak.
Nie ukrywam, że jak większość ludzi nie lubię, jak mi się złe strony wytyka. Każdy by chciał być doskonały. Ale jak powiedziałem wyżej - jeśli to nie są wydumane wady i krytyk nie przesadza z nadinterpretacją, ale potrafi rzeczowo wyłożyć swoje obiekcje - to potrafię przyznać rację (choć z "obietnicą poprawy" to już różnie bywa).
Co do pochwał - z reguły przyjmuję do wiadomości, ale nie okazuję "wdzięczności". Czasem bardzo się cieszę, ale też tego nie okazuję (z reguły). Najczęściej jak coś okazuję, to zbywające "dziękuję" lub analogiczny gest. I trudno rozróżnić, czy daną pochwałę uznaję za szczerą czy za klakierstwo.
A tak w ogóle, to jakoś rzadko się z pochwałami spotykam, więc nie spędza mi to snu z powiek :)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 9:43

aguśka pisze:Grochu co myślisz na temat końca wszechświata??Wiadome jest że nie zostało to jeszcze zbadane ale jak to sobie wyobrażasz...czy nurtuje Cię czasami to pytanie ??
Mam jeszcze chwilkę, a nie mogę się powstrzymać, żeby nie wrócić do tematu.
Wg obecnego stanu wiedzy Wszechświat spełnia kryteria "otwartego". Więc teoretycznie powinien sobie przez najbliższe kilka miliardów lat spokojnie ekspandować aż do "śmierci termicznej" (2 zasada termodynamiki!). Jednak nawet taki spokojny model nie jest pewny, bo w ostatnich latach odkryto, że od jakiegoś czasu ekspansja przyspieszyła znacznie - nie wiadomo czemu.
Prawdziwy problem jednak w tym, że Wszechświat zaliczył w swej historii kilka przejść fazowych (vide: "epoka" inflacji), których przyczyny są de facto kompletnie nie znane (a naukowcy nie cierpią przyznawać się, że czegoś nie wiedzą). Stąd nie można - z naukowego punktu widzenia - wykluczyć, że choćby jutro nastąpi nagle kolejne takie przejście fazowe, które w mgnieniu oka zmieni całą jego strukturę i zdeterminuje zupełnie inny kierunek rozwoju.
Dlatego - jako się rzekło - "są rzeczy na niebie i ziemi, które się fizjologom nie śniły" ;)
Ergo:
"Żyj tak, jakby dziś był ostatni dzień Twojego życia."

P.S.
Czy ja gdzieś tu nie wspomniałem coś o mentorskiej pozie? :lol: :lol: :lol:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Pati

Post autor: Pati » 10 grudnia 2009, 10:02

Mosorczyk pisze:Jesteś gotów na mały zestaw pytań?
To "mały" nie powinno być w cudzysłowie? :lol:
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 10 grudnia 2009, 10:12

Dzięki Grochu za foty z Mazur pływałem tam gdzieś w 1980 r czy coś koło tego :)
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 11:18

Mosorczyk pisze:Jesteś gotów na mały zestaw pytań?
Wal.
Ale odpowiem popołudniu. Muszę się kiedyś wyspać :spioch:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 11:20

Grochu pisze:albo pasuję albo znoszę w 4 karo, które jest sign-off.
Błąd.
Wiedziałem. Coś mi tu spokoju nie dawało. Negatem jest 3 trefl, a znoszę w 3 karo, a nie 4 - oczywiście.
"Czeska" literówka :oops:
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 11:28

Grochu pisze:Co do pochwał
Może jeszcze inaczej:
Jak dostaję pochwałę a uważam, że na nią zasługuję, to reaguję j/w, bo po prostu dostałem to na co zasłużyłem i kropka. Jak ktoś cuduje, bo pochwałę jakąś dostał i chwali się tym na lewo i prawo - to najczęściej w głębi duszy uważa, że na nią nie zasłużył i w ten sposób stara się sam siebie do-przekonać, że mu się ona należy.
Jak uważam, że mi się należy - a nie dostaję, to się nie upominam jakoś specjalnie.
A jak dostaję pochwałę w moim mniemaniu niezasłużoną - no to są 2 wyjścia: albo ktoś źle ocenił sytuację (wtedy próbuję wyprowadzić go z błędu, ale najcześciej wychodzi tak, że się mnie o fałszywą skromność posądza), albo to zwykłe klakierstwo (wazeliniarstwo). Wtedy najlepiej szybko przyjąć, ale tak by "darczyńca" to zauważył - bo inaczej będzie się dopominał - i jak najszybciej przejść nad tym do porządku.
Uffff....
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 10 grudnia 2009, 12:11

Grochu pisze:w ten sposób stara się sam siebie do-przekonać,
Jak ja lubię taki język ! (tak a'propos pochwał ;). Jaka reakcja? :lol: :lol: )
Awatar użytkownika
aguśka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 180
Rejestracja: 04 października 2009, 20:08

Post autor: aguśka » 10 grudnia 2009, 12:41

Grochu pisze:"Żyj tak, jakby dziś był ostatni dzień Twojego życia."

P.S.
Czy ja gdzieś tu nie wspomniałem coś o mentorskiej pozie? :lol: :lol: :lol:
...dzięki za rozwinięcie tematu...wiem że odpowiedź na pytanie które Tobie zadałam jest oczywista ;) ...chciałam tylko sprawdzić czy jesteś skłonny do rozmyślań na ten temat...aaa ufoludków pewnie też nie widziałeś?? :tan:
...w zimie jest lato w nocy słońce...
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 13:55

JolaR pisze:tak a'propos pochwał . Jaka reakcja? )
Łaskawie przyjąłem. ;) :D
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 14:02

aaa ufoludków pewnie też nie widziałeś??
Coś nie, białych myszek też póki co (na szczęście :lol: )
Jakoś nie chcę przyjąc do wiadomości, że zagajasz pogawędkę o życiu pozaziemskim ;)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
aguśka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 180
Rejestracja: 04 października 2009, 20:08

Post autor: aguśka » 10 grudnia 2009, 17:12

Grochu pisze:Cytat:
aaa ufoludków pewnie też nie widziałeś??

Coś nie, białych myszek też póki co (na szczęście :lol: )
Jakoś nie chcę przyjąc do wiadomości, że zagajasz pogawędkę o życiu pozaziemskim
:ha: nie no pewnie że nie...na brydżu się nie znam więc zawracam głowę tym co lubię :kukacz: ...ale co tu snuć wywody za mało czasu i miejsca no i forum jest o górach..więc pytanie na temat byłeś na Zugspitze??
...w zimie jest lato w nocy słońce...
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 10 grudnia 2009, 18:34

aguśka pisze:więc pytanie na temat byłeś na Zugspitze??
Nie.
Ale wszystko przede mną. Ponoć życie zaczyna się po 40-ce :)
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Awatar użytkownika
Grochu
Moderator
Moderator
Posty: 5029
Rejestracja: 14 października 2009, 12:11

Post autor: Grochu » 11 grudnia 2009, 13:10

Mosorczyk pisze:No to jedziemy z pytaniami
E....., przepraszam, a ile czasu mam na odpowiedź?
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim :)
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
ODPOWIEDZ