tydzień Grocha

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 12:31

Coś chętnych nie widać na wołanie SeeLibry.
Była młoda dziewczyna - to niech będzie teraz stary chłop.

Co prawda mam aktualnie ograniczony dostęp do neta, stąd nie biorę udziału w wielu wątkach, jak np muzyczny wątek bluejeans - czego bardzo żałuję, ale mam nadzieję, że w styczniu to się zmieni, jak w końcu neta w domu sobie zafunduję.
Ale w tym tygodniu mam nocki, więc popołudniami będę mógł tu zaglądać ze 2 - 3 razy dziennie i odpowiadać.

Nie będę się teraz tu specjalnie przedstawiał, bo jakiś czas jestem już z wami.
A szczegóły wyjdą w praniu - myślę

Post autor: **PiotrekP** » 07 grudnia 2009, 13:02

Ok to start.
1. Jakiej muzyki słuchasz?
2. Jakie góry przzeferujesz?
3. Od kiedy po górach chodzisz?

bluejeans · Post autor: **bluejeans** » 07 grudnia 2009, 13:12

1) 4 najgorsze Twoje wady

i 4 największe zalety!

2) 3 cechy, które Cię u innych najbardziej wkurzają

i 3, które najbardziej lubisz

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 15:16

PiotrekP pisze:Ok to start.
1. Jakiej muzyki słuchasz?
2. Jakie góry przzeferujesz?
3. Od kiedy po górach chodzisz?

1. Bardzo szerokie spektrum. Prawie wszystko z wątku "Co nam w duszy gra" jest mi miłe dla ucha. Do tego jeszcze trochę klasyki i pop-u z lat 70-80. Krócej będzie jak powiem czego nie lubię: nie lubię punck, hard rock i niektórych nurtów heavy metal.
2. Z racji bliskości - Beskidy - od Śląskiego po Sądecki. Bieszczady.
Kiedyś - za kawalerskich czasów - były prawie tylko Tatry. Teraz wróciły kawalerskie czasy, to i Tatry znów zapewne ujrzą moje piękne oczy

3. Od początku liceum - znaczy się gdzieś od późnego Gierka.

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 15:25

bluejeans pisze:1) 4 najgorsze Twoje wady i 4 największe zalety!

Zalety - uczciwośc, otwartośc na drugiego człowieka, prawośc, znajomośc granic, których nie należy przekraczac...CZEMU TYLKO CZTERY?

Wady - hmmm.... niecierpliwośc, zbyt mała kontrola nad emocjami, zbyt duża łatwowiernośc(?), .....nad czwartą pomyślę jeszcze.

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 15:29

bluejeans pisze:2) 3 cechy, które Cię u innych najbardziej wkurzają i 3, które najbardziej lubisz

Wkurzają - nietolerancja innych poglądów, manipulacja ludźmi, fałsz/agresja.

Lubię - serdecznośc, otwartośc, prostolinijnośc.

bluejeans · Post autor: **bluejeans** » 07 grudnia 2009, 15:32

bjuti, Grochu

serdeczne dzięki za odpowiedź

YouTube · Post autor: **Dżola Ry** » 07 grudnia 2009, 15:34

Dlaczego Grochu ? Skąd się to wzięło?
Czym się zajmujesz, czyli gdzie (jako kto) pracujesz i czy to lubisz?
W górach ważne dla Ciebie jest łażenie, czy dojście do celu?

Królik · Post autor: **Królik** » 07 grudnia 2009, 15:34

Grochu pytanie narodowościowe:
Je żeś rodzony Ślonzok, Krojcok abo Gorol ?
W sumie znaczynio to niy mo, bo jo jakowyś uprzedzyń niy mom, liczy sie cowiek.
Tak ino pytom

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 18:54

Grochu pisze:
bluejeans pisze:1) 4 najgorsze Twoje wady i 4 największe zalety!
Zalety - uczciwośc, otwartośc na drugiego człowieka, prawośc, znajomośc granic, których nie należy przekraczac...CZEMU TYLKO CZTERY?
Wady - hmmm.... niecierpliwośc, zbyt mała kontrola nad emocjami, zbyt duża łatwowiernośc(?), .....nad czwartą pomyślę jeszcze.

Czwarta wada - chyba skłonnośc do mentorskiej pozy. Niektórych to drażni. Jakoś tak nie chciałem się do tego przyznać z marszu

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 19:01

JolaR pisze:Dlaczego Grochu ? Skąd się to wzięło?
Czym się zajmujesz, czyli gdzie (jako kto) pracujesz i czy to lubisz?
W górach ważne dla Ciebie jest łażenie, czy dojście do celu?

Pracuję jako - szumnie mówiąc - logistyk (zaopatrzenie, magazyny, transport). Lubię to umiarkowanie. najchętniej pracowałbym na etacie "czytacza książek"

ale jakoś z ofertami pracy marnie.

Łażenie czy dojście do celu? Jedno i drugie, ale w przypadku konkretnego wypadu - zależy od założeń. Łażę, żeby połazić, ale jak się np z kimś umówiłem w jakimś miejscu i czasie - to dojście jest priorytetem. Nie lubię zawodzić ludzi.
Skąd się CO wzięło? Jak masz na myśli miłość do gór.......no wiesz: miłość jak sracka, przychodzi znienacka

YouTube · Post autor: **Dżola Ry** » 07 grudnia 2009, 19:03

Grochu pisze:miłość jak sracka, przychodzi znienacka

JolaR pisze:Dlaczego Grochu

Grochu pisze:Skąd się CO wzięło?

Miałam na myśli Twój nick

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 19:05

Królik pisze:Grochu pytanie narodowościowe:
Je żeś rodzony Ślonzok, Krojcok abo Gorol ?
W sumie znaczynio to niy mo, bo jo jakowyś uprzedzyń niy mom, liczy sie cowiek.
Tak ino pytom

Ja chopie. Urodzony i zamieszkały w Bytomiu - więc w tym ujęciu Ślązak.
Ale łociec i matka to rodowici sądeczczanie, więc wg krwi to góral jestem (niskopienny, czy Lach jak na takich mówią Podhalańczycy)
Krótko mówiąc: dla Ślązaków - gorol, dla Górali - hanys. Jak się nie obrócisz - zawsze dupa z tyłu

Post autor: **Grochu** » 07 grudnia 2009, 19:07

JolaR pisze:Grochu powiedział/-a:
Skąd się CO wzięło?
Miałam na myśli Twój nick

A bo ja wiem? Od nazwiska może. W dowodzie mam wpisane "Grochowski"

YouTube · Post autor: **Dżola Ry** » 07 grudnia 2009, 19:18

Grochu pisze:A bo ja wiem? Od nazwiska może. W dowodzie mam wpisane "Grochowski"

Tak zwyczajnie? A myślałam, że z miłości do grochówki, albo od rzucania grochem o ścianę