Tilia pisze:Faktycznie mówiła Michałowi,że jest przyzwyczajona do najwyżej 3-4 godzinnych wypadzików.

To teraz będzie przyzwyczajona do 9-godzinnych wypadów

ninik pisze:z tymi 3 godzinami to bym polemizował.....w czerwcu spacerowalismy prawie 6 godzin po słowacji i to walcząc z leśnymi nieoznakowanymi ścieżkami.....

Tak nam mówiła. Ale to nic - i tak pokonała samą siebie i to się dla mnie liczy - stała się kimś lepszym.

No proszę, Michale a gdzie data wycieczki? A no fakt, zapomniałem. Już dodałem. Napisz chociaż skąd startowaliście i gdzie schodziliście. Startowaliśmy w Wiśle Czrne Fojtula i szliśmy niebieskim szlakiem na szczyt Baraniej Góry przez Kaskady Rodła. Ze szczytu czerwonym do schroniska Przysłop i dale...

Witam, Przedstawiam kolejną fotorelację na forum, ze względu na to, że w wycieczce brali udział forumowicze. Chociaż cel naszej "wyprawy" nie był zbyt wygórowany ani forsowny, to jednak dał mi tyle samo radości, jakbym wszedł na jakiś trudny szczyt, a to za sprawą nowopoznanej osoby (siostry Tilii )...

"Nowe czasy i nowi ludzie" też nie są złe...w moim mniemaniu. Nie pisałem o "nowych ludziach". Raczej to miałem na myśli, że wraca człowiek, z którym wszystko zacząłem: pierwszą zimową tatrzańską przygodę, zimowe wejście na Rysy, pierwsze spanie w okopach śnieżnych przy -15'C, wiele "szalonych" noc...

Cowboy pisze: wreszcie powrót...mam nadzieje iż spotkamy się w Tatrach i to już niedługo:)

Nareszcie!!! Stare dobre czasy wracają!!!

Szerokie i widokowe ujście Doliny Chochołowskiej, szumiący Potok Chochołowski, piękne drewniane chaty o znaczeniu historycznym, rozległe polany, zieleń traw, gęste górnoreglowe lasy świerkowe, wspaniałe widoki i mnogość kwiatów - to coś dla czego wracam na Wołowiec, dlatego miło pooglądać Twoje zdję...

P.S Mosor tylko mi nie mów,że swoimi oczami widziałeś takie kolory jak na zdjęciach. Wiadome, że nie. Przecież pisałem, że to tylko ustawienia. Ja wywołuję swoje zdjęcia z każdego wypadu, więc musżę ustawić takie kolory, bo ustawiam je pod konkretny fotolab. Chodzi o to, że po wywołaniu nie dostaje...

Pudelek pisze:na szczęście można ich olać i pojechać w miejsce gdzie i na wyższe szczyty można wchodzić spokojnie samemu

Racja, ale to już nie Tatrach.

tworząc takie prawo Słowacy zakładają, że taternik wie, jak się zachować w chronionym terenie. Ty też wiesz, ale jakiś tam Kowalski albo pani Kidmanova niekoniecznie, więc przepisy mają ten teren chronić, dopuszczając poruszanie się po nim jedynie ludziom, którzy wiedzą, co tam robić wolno, a czego...

tysiące turystów to większe zagrożenie dla przyrody niż wspinacze. Też tak uważam. Zobaczmy choćby ile śmieci pozostawi 20 000 ludzi w drodze do Morskiego Oka podczas upalnego weekendu, a ilu wspinacze. Wspinacze nie pozostawią nic, bo szanują góry. tym bardziej, że spora część wspinaczy chodzi poz...

Dobromił pisze:Przyroda i ekolodzy

Przyroda tak, ekolodzy nie - bo te organizacje są dla pieniędzy, a nie dla przyrody.

Dobromił pisze:Należy ukrócić taką działalność.

Masz rację. Ja to jednak jestem niczym w porównaniu ze wspinaczami, którzy masowo chodzą poza szlaki i w dużo większej ilości niż ja sam jeden , co nie zmienia faktu, że nie ma na to usprawiedliwienia.

Znaczy się poznałeś szlaki czy całe Tatry Słowackie ? W te 7 dni całe Tatry Słowackie Wysokie dostępne szlakami turystycznymi. Tatry Słowackie poznałem, ale w kilku częściach i tylko szlakami, bo poza nimi nie wolno chodzić, a trochę odstraszają mnie ceny 220 EUR za wejście z przewodnikiem na wybra...

te zdjęcia za bardzo podrasowane jak dla mnie. Takie zdjęcia robi Canon SX 130 IS (parametry ręcznie ustawiane do każdego zdjęcia). Zazdroszczę! Moją główną przeszkodą w poznawaniu gór wszelkich jest niestety spora odległość, zbyt dużo czasu tracę na dojazdy... Ja mam tak samo, ale kiedy planuję co...